Popek stara się o pracę w TVN-ie?
Krążą plotki, że "pracująca twarzą" Anna Popek (41 l.) prowadzi rozmowy z TVN-em w sprawie pracy. Prezenterka straciła niedawno kontrakt gwiazdorski w TVP - została jej pensja za etat, nie wyższa niż tysiąc złotych miesięcznie, plus dyżury...
Sytuacja w telewizji publicznej jest dramatyczna - spółka walczy o utrzymanie płynności finansowej i stara się o 100 mln zł kredytu na wypłaty wynagrodzeń dla pracowników.
Prezenterzy i dziennikarze stacji nie czują się komfortowo w tej sytuacji - pisze "Na żywo".
- Męczymy się w TVP, czekając, aż któryś z dyrektorów przydzieli nam program - mówi tygodnikowi jedna z prezenterek "publicznej". - Tymczasem proponuje się je osobom z zewnątrz, choćby Oli Kwaśniewskiej. Można stracić zapał do pracy.
Ania Popek coraz częściej szuka więc kontaktu z Edwardem Miszczakiem, dyrektorem programowym w stacji Tellenbacha. Trwają podobno tajne castingi na nowych prowadzących "Dzień dobry TVN".
Zobacz również: Wojewódzki szydzi z Popek