Popielewicz wstydzi się Mroczka?
Już dawno donosiliśmy, że związek modelki Agnieszki Popielewicz (25 l.) i "aktora" Marcina Mroczka (25 l.) się rozpada. Chyba wiemy, dlaczego. Nie wiemy tylko, dlaczego publicznie wciąż odstawiają szopkę.
"Twoje Imperium" spotkało niedawno parę w Zakopanem. W sąsiedztwie kamer telewizyjnych i obiektywów czule się obejmowali i udawali szczęśliwie zakochanych, ale gdy myśleli, że nikt nie widzi, wyraźnie od siebie stronili.
Magazyn dowiedział się, że nie wynajęli nawet wspólnego pokoju w luksusowym hotelu Grand Stamary! Aga mieszkała z ojcem, a Marcin nocował gdzie indziej. Także podczas kuligu jechali w osobnych saniach, a "po skończonej zabawie nie zamienili ze sobą ani słowa".
Związek Popielewicz i Mroczka zaczął się psuć, gdy modelką zainteresowała się telewizja Polsat. Od niedawna wraz z Maciejem Dowborem i Maćkiem Rockiem prowadzi program "Się kręci" i powoli wyrasta na gwiazdę.
Marcinowi widocznie zaczęło przeszkadzać, że jego partnerka przestaje być określana w mediach jako "dziewczyna Mroczka". A dla samej Agnieszki chłopak, który jest gwiazdą serialu dla gospodyń domowych, zaczyna być obciachem.
Nie rozumiemy tylko, dlaczego para próbuje ukryć rozstanie. "Nie zamierzam komentować mego związku z Marcinem ani rozmawiać z mediami o naszych planach na życie" - powiedziała "Twojemu Imperium". "To jeszcze nigdy nikomu nie przyniosło nic dobrego. Mogę jedynie zapewnić, że jesteśmy razem..."
Zaprenumeruj Biuletyn Pomponika na tej stronie!
