Popularny muzyk przeżył rodzinną tragedią. Bliscy proszą o wsparcie finansowe
Znany DJ i producent muzyczny Marcin Chumowicz ucierpiał niedawno w trakcie pożaru w jego mieszkaniu. Rodzina znanego artysty apeluje o pomoc finansową.
Marcin Chumowicz od lat spełnia się jako muzyk klubowy. Mężczyzna popularność zdobył dzięki udziałowi w takich projektach jak Cocolino, Foxall, Foresco. Był także rezydentem Tokarni w Tychach oraz Base w Krakowie. Niedawno w jego mieszkaniu znajdującym się w bloku w Tychach doszło do pożaru.
"W mieszkaniu przebywały dwie osoby, jedna z nich wyskoczyła z mieszkania przez balkon, nie przeżyła upadku, druga została przetransportowana do szpitala. Na obecną chwilę nie posiadamy informacji, w jakim jest stanie" - mówił aspirant Piotr Myrdy z Państwowej Straży Pożarnej w Tychach.
Zobacz też: Nie żyje Martin Amis. Pisarz przegrał z rakiem. Miał 73 lata
Brat muzyka Marcina Chumowicza rozpoczął internetową zbiórkę na remont mieszkania, które zostało doszczętnie zniszczone w pożarze.
"11 czerwca 2023 dotknęła nas tragedia, której nie umiemy jeszcze ubrać w słowa. W na razie niewyjaśnionych, tragicznych okolicznościach, spłonęło mieszkanie w Tychach, z którego próbowały uratować się dwie osoby" - napisał w sieci.
W dalszej części wpisu czytamy również, że jego brat ledwo dał radę się uratować. Chumowicz trafił do szpitala w bardzo ciężkim stanie. Mama mężczyzn niestety nie przeżyła upadku z siódmego piętra.
"Marcin, mój wyjątkowy brat, ledwie ale dał radę. Jest ciężko poparzony i przebywa w szpitalu, ale żyje. Nasza ukochana Mama niestety nie dała rady uratować się z płomieni na siódmym piętrze. Zostawiła po sobie koszmarną wyrwę, z którą będziemy próbowali poradzić sobie już zawsze" - pisze w sieci brat Marcina.
Na koniec brat Marcina poprosił fanów o wsparcie finansowe zbiórki. Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na odbudowę dobytku pochłoniętego przez ogień.
"Cały dobytek ich życia zabrał ogień. Zwracamy się z prośbą do wszystkich osób dobrej woli o wsparcie, żeby pomóc poszkodowanym stanąć na nogi i odbudować stracony dom" - pisał brat artysty.
Zbiórkę udostępniono też na oficjalnej stronie festiwalu Audioriver. Organizatorzy wydarzenia napisali, że mieli przyjemność współpracować z Marcinem, ponieważ pracował jako montażysta i jest jednym ich bliskich przyjaciół.
Zobacz też:
Zmarł Ari Boulogne. Choć był synem gwiazdorskiej pary, przez całe życie walczył z samotnością