Popularny youtuber wystrzelił w powietrze 30 tys. zł. Tłum oszalał
Popularny youtuber znalazł nowy sposób na przyciągnięcie zainteresowania odbiorców. Podczas masowej imprezy vloger wyrzucił w powietrze 30 tysięcy złotych. Tłumy rzuciły się na wirujące w powietrzu banknoty. Mężczyzna dosłownie kupił publiczność.
Z roku na rok poziom polskiego YouTube nieustannie rośnie. Internetowym twórcom coraz trudniej jest przyciągnąć i utrzymać zainteresowanie odbiorców. Nic więc dziwnego, że youtuberzy muszą poszukiwać nowych, niekonwencjonalnych rozwiązań, aby przekonać do siebie widzów. Właściciel kanału Budda.tv zdecydował się na radykalne rozwiązanie. Zamiast inwestować w standardowe działania marketingowe w sieci, postanowił "wykupić" fanów.
Vloger, który na co dzień zajmuje się recenzowaniem drogich samochodów był jednym z organizatorów festiwalu motoryzacyjnego Illegal Zone. Jego konto w serwisie YouTube śledzi już 961 tys. osób, jednak mężczyzna ma apetyt na więcej. Podczas ostatniej imprezy zrobił coś, co z pewnością przyciągnie na jego profil tysiące nowych obserwatorów.
Chwilę później vloger oznajmił zebranym, że podpięto specjalną armatkę, z której zostaną wystrzelone banknoty.
Osoby uczestniczące w wydarzeniu uwieczniły niezwykły moment, w którym pliki pieniędzy wzniosły się w powietrze, a następnie zaczęły opadać tuż nad głowami zebranej publiczności. Na widok banknotów tłum dosłownie oszalał. Na nagraniach słychać wrzaski ludzi, pragnących zdobyć gotówkę.
Illegal Zone to popularna impreza motoryzacyjna, podczas której uczestnicy mogą zobaczyć m.in. drifting, czyli samochody jadące w kontrolowanym poślizgu, celowo wywołanym przez kierowcę. Ostatnia edycja odbywała się 18-19 czerwca. Organizatorzy imprezy uważają, że jest to "unikatowe wydarzenie na świecie, łączące miłośników motoryzacyjnej adrenaliny, zapachu benzyny, najlepszej muzyki". Niestety niedługo po zakończeniu imprezy w sieci pojawiło się sporo negatywnych opinii. Ludzie twierdzą, że organizacja zlotu nie przebiegała prawidłowo.
Mężczyzna zauważył również, że organizatorzy nie zapewnili odpowiedniej liczby stoisk z napojami. Pogoda była wyjątkowo upalna, dlatego zapotrzebowanie na picie było znacznie większe.
Illegal Zone spotkało się także z krytyką ze strony dziennikarzy. Prasa donosiła, że droga S7 z Warszawy w kierunku Gdańska była całkowicie zablokowana. Uczestnicy imprezy parkowali swoje auta na drogach serwisowych, równoległych do siódemki oraz na polach, co doprowadziło do kompletnego chaosu. Gotówka od Buddy.tv z pewnością wynagrodziła im wszelkie trudy.
Zobacz też:
Dorota Szelągowska pokazała się bez makijażu. Na jaw wyszło jej uzależnienie
Johnny Depp ostrzega swoich fanów. Opublikował ważny komunikat!