Reklama
Reklama

Porażające, co robi syn Rozenek z psem! Wideo podzieliło internautów

Na instagramowym profilu Radosława Majdana pojawił się krótki filmik, na którym widzimy niewinną zabawę dwuletniego synka piłkarza z sympatycznym psiakiem. Na pewno niewinną? Wielu fanów jest oburzonych i zarzuca rodzinie celebrytów znęcanie się nad zwierzakiem.

Radosław Majdan wrzucił do siecie kontrowersyjny film

Radosław Majdan (50 l.) i Małgorzata Rozenek (44 l.) to para, która szczególnie lubi się dzielić swoimi doświadczeniami w social mediach.

Na licznych zdjęciach z zaangażowaniem pokazują fanom szczegóły ze swojego życia zawodowego i prywatnego.

Ostatnio rodzinnym nagraniem pochwalił się w sieci Radosław Majdan. Na kilkusekundowym filmiku widzimy małego synka pary celebrytów, który w akompaniamencie znanego motywu muzycznego z filmu "Niekończąca się opowieść", bawi się z psem.

Reklama

Choć spędzanie czasu ze zwierzakiem jest przeważnie czynnością bardzo sympatyczną i nad wyraz pożądaną, internautom mocno nie spodobało się nagranie piłkarza - szczególnie zbulwersowało ich przedmiotowe traktowanie czworonoga. Co tam się dzieje?

Niekończące się wyrazy miłości

Zamieszczony na Instagramie krótki filmik przedstawia dwuletniego Henia siedzącego na grzbiecie psa. Młody Rozenek bawi się znakomicie - pies trochę mniej. Intensywność pieszczot jakim poddaje go chłopiec w pewnym momencie wyraźnie niecierpliwi czworonoga.

Po paru chwilach niewinnej zabawy, widzimy jak psiak wstaje i ucieka od niekończących się dowodów miłości.

Film spotkał się z falą krytyki ze strony fanów. Niektórzy są oburzeni, że dziecko traktuje psa jak pluszową zabawkę - zupełnie bez wyczucia. Jak zauważa jedna z internautek, chłopiec okazuje pieskowi miłość w dość natrętny sposób.

"Biedny ten pies. To nie zabawka" - komentuje jedna z obserwujących.

"Trzeba dziecko od małości uczyć, że nie wolno dręczyć zwierząt, bo to nie zabawki, tylko żywe stworzenia. Ten piesek i tak ma dużo cierpliwości" - zauważa ktoś inny.

""Masakra! Zero szacunku do psa!" - oburza się użytkowniczka Instagrama.

Pojawiają się jednak pozytywne komentarze krytykujące oburzonych.

A co na to Radosław Majdan? Zapewnia, że psu nic nie grozi:

Internauci zwracają uwagę na jeszcze jedną kwestię - rozdrażniony pies może stanowić bezpośrednie zagrożenie dla dziecka, reakcja niektórych zwierząt może być niebezpieczna. "Dobrze, że to nie rottweiler" - czytamy w jednym z komentarzy.

Zdania są podzielone. A Wy, co sądzicie: czy to już znęcaniem, czy tylko zabawa?


Zobacz też:


Małgorzata Rozenek znowu przerabia zdjęcia? Fani wszystko zauważyli

Małgorzata Rozenek-Majdan pokazała zdjęcie w ciąży. Jej słowa porażają

Doda startuje z nowym programem. Będzie szukać trzeciego męża!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Radosław Majdan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama