Poruszające słowa Tomasza Sianeckiego. Pożegnał się na wizji z tatą

Tomasz Sianecki prowadzi "Szkło kontaktowe" od początku emisji. Magazyn satyryczno-publicystyczny jest nadawany od 2015 roku. Drugim gospodarzem był zmarły w 2017 roku Grzegorz Miecugow. 

Wiadomość o tym, że przegrał walkę z chorobą, widzom TVN podała Anita Werner. To ona 26 sierpnia 2017 roku rozpoczęła "Fakty" słowami: "Dobry wieczór, choć dla nas to wieczór smutny, bo trudno jest żegnać kogoś, z kim się przed chwilą rozmawiało na korytarzu. Nie wierzę, że to powiem, ale powiedzieć muszę i lepiej, żebym dała radę, bo inaczej by się mu nie podobało. Nie żyje Grzegorz Miecugow".

W późniejszych latach w fotelu gospodarza "Szkła kontaktowego" przewijało się kilku innych dziennikarzy lub publicystów, m.in. Wojciech Zimiński, Grzegorz Markowski, Michał Kempa, Tomasz Jachimek oraz Katarzyna Kasia. Program jest nadawany na żywo, a w trakcie podsumowywane są ostatnie wydarzenia polityczne i społeczne. Komentowane są w sposób żartobliwy i luźny. Także widzowie mogą zadzwonić i wyrazić swoją opinię podczas emisji.

Tomasz Sianecki ponad 20 lat związany jest ze stacją TVN24. Prowadził również autorskie programy: "Ciąg dalszy nastąpił" oraz "#Pamięć absolutna".

17 marca w "Szkle kontaktowym" Tomasz Sianecki rozmawiał z filozofką Katarzyną Kasią i wspólnie przedstawiali swój punkt widzenia dotyczący bieżących wydarzeń. Na koniec programu dziennikarz postanowił podzielić się osobistą refleksją. Okazało się, że przeszedł ostatnio bardzo trudne chwile i jest pogrążony w żałobie.

"Dzisiaj pożegnałem jednego z dwojga najwierniejszych widzów "Szkła kontaktowego". Tato, dzięki za wszystko" - dodał ze łzami w oczach. Na twarzy Sianeckiego widać było poruszenie i cierpienie...

***

Zobacz także:

Monika Richardson jest frankowiczką. Opowiada o tarapatach

Opozda złożyła pozew z orzeczeniem o winie! Nie odpuszcza Antkowi!

Zastanawiasz się w jaki sposób możesz pomoc Ukrainie? Podpowiadamy