Poruszające wieści od zakochanej Edyty Herbuś. Niespodziewanie opuściła kraj. "Oszalało moje serce"
Edyta Herbuś to jedna z tych gwiazd, która od lat jest popularna i nic nie wskazuje na to, by ludzie mieli o niej zapomnieć. Zachwyca charyzmą, serdecznością oraz wyjątkowym talentem aktorskim. Tym razem jednak to nie na scenach zrobiła furorę, a podczas nagrywania nowego programu. Na miejscu nie kryła wzruszeń i wyjawiła, że... się zakochała.
Edyta Herbuś zakochała się. To już pewne, że serce 43-latki zabiło mocniej. Zanim jednak przeszła do opisania w szczegółach, jak do tego doszło, wyznała w swoich mediach społecznościowych co nieco na temat scenerii, która sprzyja takim uniesieniom:
"Właśnie wystartowaliśmy ze zdjęciami do kolejnej edycji programu "Tańcząca ze światem" w Jordanii. Zostawiamy Wam kilka kadrów z pierwszych dwóch dni realizacji projektu".
Po tym wyznaniu Edyta Herbuś nie przestała opowiadać odbiorcom o swoich przygodach. Rozkoszowała się cudownym czasem spędzonym w malowniczej okolicy. Wyjawiła nawet co nieco na temat nowego uczucia.
"Zakochałam się" - napisała tancerka pod zdjęciem, na którym tuli w ramionach młodą kózkę. "Zwariowało, oszalało moje serce" - dodała pod postem na Instagramie.
Ludzie nie kryją zachwytów nowym wyzwaniem ulubionej gwiazdy. Cieszą się jej szczęściem i nie mogą doczekać się zapoznania z nagranymi materiałami.
Radość aktorki jest tak wielka, że regularnie udostępnia nagrania ze swojej podróży. Ponadto zdecydowała się na dokładnie rozpisanie, co czuje w zaistniałych okolicznościach.
"Jak ja tu zawsze chciałam przyjechać ! I udało się! Jestem! Petra - miasto wykute w skale, które ma ponad 2 i pół tysiąca lat. Zaliczane jest do siedmiu cudów świata. Na żywo zachwyca jeszcze bardziej. I jej najsłynniejszy zabytek, czyli "Skarbiec Faraona", gdzie filmowy Indiana Jones odnalazł świętego graala...." - opisywała przejęta Edyta.
W komunikatach gwiazdy od razu widać, z jak wielką pasją podchodzi do nowych obowiązków.
"Legenda głosi, że w czterometrowej urnie, został ukryty skarb faraona - stąd nazwa budowli. Badania potwierdziły jednak, że nie był to skarbiec, a grobowiec... Może więc lepiej, że zostaliśmy na zewnątrz. Czujecie tę moc? Uściski z Jordanii. "Tańcząca ze światem" zaprasza dziś na kissa z wielbłądem i kawę z kardamonem do Beduinów" - podsumowała Herbuś.
"Czuję tę moc jak cudnie kochana, ściskam Cię mocno, życząc owocnego dnia! Nie mogę się doczekać programu" - w komentarzach podsumowują wierni fani.
Co ciekawe, wśród osób lubiących posty aktorki nie zabrakło Katarzyny Cichopek, która również poświęca bardzo dużo czasu na podróżowanie. Kto wie, może Panie prędzej czy później zdecydują się na wspólną wycieczkę?
Czytaj też:
Edyta Herbuś mówi o ślubie. Ukochany "oświadczył się" niespodziewanie
Herbuś i Barański mieli stanąć na ślubnym kobiercu. Oto dlaczego się rozstali