Reklama
Reklama

Poruszenie u Tomaszewskiej tuż przed porodem. "Nie będziemy ryzykować"

Małgorzata Tomaszewska niebawem urodzi swoje drugie dziecko. Tym razem gwiazda TVP oczekuje córeczki. Zanim jednak to się wydarzy, Tomaszewska będzie świętowała swoje własne urodziny. Tym razem jednak impreza będzie wyglądała inaczej. W najnowszym wywiadzie dziennikarka wyjawiła, dlaczego.

Tomaszewska nie ujawnia swojego nowego partnera

Małgorzata Tomaszewska kilka miesięcy temu z dumą oświadczyła, że spodziewa się dziecka. Dla jej fanów było to spore zaskoczenie, gdyż nikt nawet nie wiedział, że jest z kimś związana. Gwiazda TVP jest po dwóch rozwodach, a z poprzedniego związku ma synka Enzo. Jednak tylko jej bliscy wiedzieli, że związała się z kolejnym partnerem.

Mężczyzna nie jest osobą ze świata show-biznesu i poza tym, że ma na imię Robert, nie wiadomo o nim zupełnie nic. Nie ma się też co łudzić, że w najbliższej przyszłości para pojawi się razem na jakiejś gali czy evencie branżowym.

Reklama

Urodziny Tomaszewskiej inne niż zwykle

Zresztą, w najbliższym czasie czekają ich zupełnie inne wyzwania. Para oczekuje razem córeczki i to właśnie na niej będą się skupiać. Poród ma nastąpić w lutym, ale wcześniej Małgorzata Tomaszewska będzie świętować swoje własne urodziny, które przypadają na 28 stycznia. To właśnie tego dnia gwiazda "Pytania na śniadanie" skończy 35 lat.

Tym razem jednak ten ważny dla niej dzień nie będzie hucznie obchodzony. Jak sama przyznała w rozmowie z "Twoim Imperium" we wcześniejszych latach chętnie wyprawiała przyjęcia urodzinowe z hukiem. Teraz jednak, ze względu na ciążę i fakt, że naokoło szaleją wirusy, zwyczajnie nie chce ryzykować.

"Bardzo lubię domowe przyjęcia ze znajomymi i przyjaciółmi, na które zapraszam zazwyczaj dziesięć, piętnaście osób. Uwielbiam pięknie udekorować mieszkanie i przyszykować stół, na którym nie brakuje najróżniejszych smakowitych przekąsek" - wyznała, dodając jednak: "Szaleją wirusy, a ze względu na to, że będzie to dziewiąty miesiąc ciąży, nie będziemy spotkaniem towarzyskim ryzykować zakażenia".

W jej sytuacji takie rozwiązanie faktycznie wydaje się najrozsądniejsze.

Zobacz też:

Sikora nagle zniknął ze studia "Pytania na śniadanie". Tomaszewska musiała go tłumaczyć. Doszło do interwencji policji

Tomaszewska szczera jak nigdy. Pokazała zdjęcia po porodzie

Małgorzata Tomaszewska nie chciała mówić, kto jest ojcem jej dziecka. Oto zdjęcia z porodówki

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Tomaszewska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy