Poruszony Łukasz Nowicki znienacka przekazał wieści. Nie mógł milczeć
Łukasz Nowicki jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Prezenter prężnie prowadzi swój profil na Instagramie, gdzie regularnie publikuje zdjęcia i dba o kontakt z fanami. Ostatnio opublikował poruszający wpis, który opatrzył wymownym zdjęciem. "Dla takich osobowości warto" - napisał.
Łukasz Nowicki pod koniec ubiegłego roku zaskoczył wszystkich decyzją o powrocie do "Pytania na śniadanie". Prezenter, który związany jest z TVP już od 2010 roku, blisko dwa lata temu zdecydował się zakończyć swoją przygodę ze śniadaniowym formatem. Kiedy jednak okazało się, że ponownie zostanie gospodarzem poranka w telewizji publicznej, ogłosił:
"Będę tylko dziękował! Przede wszystkim wam drodzy widzowie. Za ciepłe słowa, wsparcie i za to, że jesteście. Joasi za fantastyczny timing w prowadzeniu, serdeczność, umiejętność pracy w parze i profesjonalizm. Szefowej Barbarze za zaufanie i odwagę w realizacji tego pomysłu. Żonie Oldze za miłość i wsparcie. Całemu zespołowi za ogrom sympatii i przyjaźń" - napisał prezenter, który tworzy teraz ekranową parę z Joanną Górską.
W poniedziałek na instagramowym profilu Łukasza Nowickiego ukazało się zdjęcie wykonane na planie "Pytania na śniadanie". Prezenter nie jest tam sam, do fotografii pozuje bowiem z Krzysztofem Wielickim, cenionego taternika, alpinisty i himalaisty. Tego dnia to właśnie ten polski wspinacz był gościem porannego formatu.
"Dla takich spotkań, dla takich rozmów, dla takich osobowości warto prowadzić 'Pytanie na śniadanie'. Mistrz Krzysztof Wielicki w 45 rocznicę pierwszego zimowego wejścia z Leszkiem Cichym na Everest (...)" - napisał Nowicki nie kryjąć szczęścia z możliwości przeprowadzenia rozmowy z legendarnym himalaistą.
Podziwu dla osiągnięć Wielickiego nie kryli także internauci, którzy zasypali profil Nowickiego komentarzami:
"Kiedyś w środku lata wycofałem się sprzed Świnickiej Przełęczy, bo warunki nie pozwoliły iść dalej. Dla nich to by było za ciepło i za mało wietrznie";
"Himalaizm to temat bardzo szeroki, wyrzeczenia to jeden z tego punktów dla tych ludzi. Legendy są zapisane w górach I tej pasji która bywa naprawdę czasami trudna. Sam lubię po górach i bez tych opowieści nie miałbym tej takiej małej pasji. Gratuluję na pewno ciekawego spotkania";
"Ta rozmowa była nieczęstym przypadkiem w porannej telewizji, spokojnej i niespiesznej rozmowy. Z przyjemnością wysłuchałam szykując się do pracy. Dobra robota Panie Łukaszu!".
Zobacz także:
Łukasz i Olga Nowiccy zabrali głos ws. zarwanej nocy. Nie mogli się powstrzymać. Wyznali wprost
To już koniec. Nowicki nie kryje skrajnych emocji. "Dzisiaj były łzy"
Nowicki przekazał co dalej z jego karierą w TVP. Decyzja zapadła