Potwierdziło się, co Izabela Janachowska mówiła o swoim małżeństwie. Nie ma wątpliwości

Izabela Janachowska to ekspertka od wesel, która na co dzień jest żoną Krzysztofa Jabłońskiego. Jej wybranek to znany polski przedsiębiorca i milioner, który może zapewnić rodzinie życie na naprawdę wysokim poziomie.

Widać to m.in. po najnowszym wakacyjnym wyjeździe Janachowskiej. Gwiazda znana z formatu "Ślubne pogotowie Izabeli Janachowskiej" dopiero co spakowała walizki i uciekła do Dubaju. Towarzyszą jej pozostali członkowie rodziny. Nie ukrywają, że bawią się... na bogato.

Izabela postanowiła wybrać się na rodzinne wczasy razem z mężem i synkiem Chrisem. Wybrali luksusowy pięciogwiazdkowy obiekt, gdzie nocleg kosztuje około 2500 złotych.

Na Instagramie celebrytki nie brakuje kadrów z tej pełnej wydatków podróży. Pokazała już hotel, lokalne atrakcje i najbliższych.

Co ciekawe, w ciepłym Dubaju nie zabrakło okazji, by wybrać się na... lodowisko. Po przygodzie rodzina wybrała się na ciasto.

Jak podkreśliła sama Izabela, to nie pierwszy raz, gdy zatrzymują się w tym konkretnym hotelu:

"Byliśmy tu wiele razy. Zawsze jest super" - podsumowała.

Choć niektórzy myśleli, że małżeństwo Janachowskiej średnio sobie radzi przy tak wielu obowiązkach (zakochani są skupieni na karierze, przez co mają niewiele czasu dla siebie), Izabela zapewnia, że wszystko jest w najlepszym porządku.

"Rzeczywiście, obojgu nam nie brakuje obowiązków, ale dzięki temu, że pracujemy w tej samej firmie, wciąż dużo czasu spędzamy razem. Kiedy jesteśmy w Polsce, nasze kalendarze po brzegi wypełnione są spotkaniami, zebraniami, terminami nagrań. Oboje mamy silny etos pracy i jesteśmy mocno skupieni na celu, który chcemy wspólnie osiągnąć. Nie udałoby się to, jednak gdybyśmy nie dawali sobie czasu na odpoczynek - dlatego staramy się wyjeżdżać tak często, jak to możliwe" - przekazała "Faktowi".

Wygląda na to, że podróż do Dubaju to dla zakochanych nie tylko sposób na wydawanie ciężko zarabianych pieniędzy, ale przede wszystkim okazja, by zacieśniać relacje.

Prezenterka na Instagramie podkreśliła, że takie podejście daje owoce. Jak wyjawiła, ostatnie 10 lat, które spędziła z mężem, były dla niej cudowną przygodą.

"Cytatów o miłości są tysiące i wszyscy wiemy, co na jej temat powiedział "Mały Książę" czy "Kubuś Puchatek". Potrzeba opisania tego wyjątkowego uczucia drzemie w nas od lat. Ja nie jestem w stanie wyrazić słowami tego, co czuję, kiedy patrzę na mojego męża, mojego przyjaciela i partnera, z którym idziemy przez życie razem przez 13 lat, a od 10 jako małżeństwo" - uzewnętrzniła się.

Czytaj też:

Wyszła za mąż i została macochą nastolatka. Jak się dogadują?

Izabela Janachowska i jej majętny mąż podjęli ważną decyzję. To się im opłaci

Izabela Janachowska chwali się swoim szczęściem. Właśnie minęło 10 lat