Potwierdziły się doniesienia w sprawie Golców. Znienacka wielkie poruszenie
Tego nie spodziewał się chyba nikt. Bracia Golec znienacka pojawili się w popularnym wśród internautów reality-show zorganizowanym przez Rezigiusza Wierzgonia. Założyciele zespołu "Golec uOrkiestra" wcielili się w rolę surowych jurorów. To wydarzenie wywołało wielkie poruszenie i zostało dobrze przyjęte przez fanów formatu.
Bracia Łukasz i Paweł Golcowie są założycielami popularnego zespołu "Golec uOrkiestra", który łączy w sobie elementy wielu gatunków muzycznych między innymi rock, folk, pop i jazz. Grupa cieszy się niesłabnącą popularnością, a w ubiegłym roku hucznie świętowali 25-lecie kariery artystycznej. Ich przeboje "Lornetka" i "Słodycze" zna cała Polska.
Teraz bracia Golec mogli sprawdzić się w zupełnie nowej dla siebie roli. Wszystko za sprawą nowego sezonu reality-show organizowanego przez jednego z najpopularniejszych w Polsce youtuberów - Remigiusza Wierzgonia znanego pod pseudonimem "Rezi".
Formuła programu polega na tym, że uczestnicy, którymi są popularni influencerzy muszą nawiązywać mądre sojusze i poprawnie wykonywać zadania. Wśród nich czają się jednak osoby, które zrobią wszystko, aby sprawa nie była taka prosta. Jeśli gracze przegrają w jakiejś konkurencji, to tysiące złotych powędrują na konto przeszkadzających. Jest o co grać, bowiem do wygrania są ogromne pieniądze.
W czwartym odcinku 3. sezonu programu uczestnicy mieli do wykonania zadanie muzyczne. Otrzymali pulę słów i mieli stworzyć własny utwór. Grupa postanowiła wykorzystać rytm hitu "Ściernisko" Golców. Gdy nadszedł czas prezentacji efektów pracy influencerów, mieli oni zaprezentować się przed widownią. Wszyscy byli bardzo zaskoczeni, gdy okazało się, że ich piosenkę oceniać będą założyciele zespołu "Golec uOrkiestra".
Pojawienie się Golców w show wywołało wielkie poruszenie wśród internautów.
"Ciekawe słowa, formuła też oryginalna. Widać, że flow jest, że tak powiem, bardzo młodzieżowy" - ocenili występ Golcowie.
Na szczególne wyróżnienie ich zdaniem zasłużyli: tancerka – Karolina Byrgiel – główny inicjator tekstu – Gimper – oraz Kuba Patecki.
Zobacz też:
Ledwo co wkroczyła na salony, a tu takie słowa córki Golca. "Nie wyobrażam sobie"
Edyta Golec nagle przestała to ukrywać. "To jest niestety dla mnie najtrudniejszy moment"