Potwierdziły się doniesienia ws. Beaty Kozidrak. Podano dokładny termin
Beata Kozidrak nie mogła niestety pojawić się na gali Fryderyków, natomiast wszystko wskazuje na to, że już za kilka miesięcy zobaczymy ją na scenie. Do mediów trafił oficjalny komunikat, z którego wynika, że gwiazda zagra koncert listopadzie. Bilety na to muzyczne wydarzenie cieszą się sporym zainteresowaniem, nie sposób jednak nie zauważyć, że ich ceny są dość wysokie.
Beata Kozidrak w grudniu ubiegłego roku zaskoczyła wszystkich poruszającym wyznaniem. Gwiazda przyznała, że zmaga się z problemami zdrowotnymi, które uniemożliwiają jej koncertowanie. Szybko okazało się, że również jakakolwiek działalność zawodowa jest poza jej zasięgiem.
Kilka tygodni temu pojawiła się nadzieja, kiedy ogłoszono, że Beata Kozidrak otrzyma Złotego Fryderyka za całokształt kariery artystycznej. Niestety, gwiazda nie mogła pojawić się osobiście na gali, wobec czego statuetkę wręczyła jej Katarzyna Nosowska. Relacja ze spotkania piosenkarek trafiła do sieci:
"Czy tu jest Beata? Przybyłam lotem ptasim do ciebie do Lublina. Wprosiłam się na wręczającą, nalegałam. Jesteś dla mnie totalnie ważną osobą. Teraz ja się zaczynam wzruszać, chociaż jest to twój moment na wzruszenie" - mówiła liderka zespołu Hey.
"Bardzo chciałam osobiście odebrać tę wspaniałą nagrodę, ale lekarze postanowili inaczej, biorąc pod uwagę mój bezpieczny powrót do zdrowia" - mówiła.
Zaledwie dwa dni później do mediów dotarł zaskakujący komunikat. Beata Kozidrak wraca na scenę. Padła nawet konkretna data - 29 listopada. To właśnie wtedy gwiazda pojawi się na koncercie w Łodzi.
"HOUSE OF BEATA powraca! Jesteśmy gotowi z nową datą i nową energią, na domówkę, jakiej jeszcze nie widzieliście! Po długiej przerwie Beata Kozidrak wraca na scenę, by razem z zespołem KAMP! porwać Was w muzyczną podróż pełną elektronicznych brzmień i niepowtarzalnej atmosfery. Jedyny taki koncert BEATA X KAMP! w 2025 roku - 29 listopada w Atlas Arenie w Łodzi - nie możecie tego przegapić!"- napisano na facebookowym profilu projektu HOUSE OF BEATA.
W poście zawarto także informację o tym, że bilety są już dostępne w sprzedaży. Okazuje się, że za możliwość zobaczenia wielkiego powrotu Beaty Kozidrak trzeba będzie niemało zapłacić. Ceny zaczynają się od 180,50 złotych, w ofercie dostępne są także wejściówki za 191 czy 265,50 złotych. Miejsca pod sceną są oczywiście najdroższe i za możliwość oglądania widowiska z tak bliska zapłacić trzeba 372,50 złotych.
Wybierzecie się?
Zobacz także:
Edyta Górniak znienacka przemówiła ws. Beaty Kozidrak. Wystarczyło jedno słowo
Ludzie martwią się o Kozidrak, a tu jeszcze takie doniesienia od córki. To nie były plotki
Gala Fryderyków po latach wraca do TVP. A Zalewski zgarnia wszystko