Potwierdziły się przypuszczenia w sprawie Lady Gagi. To już oficjalne
Wielkimi krokami zbliża się legendarny festiwal Coachella 2025. Organizatorzy imprezy właśnie oficjalnie ujawnili pełną listę artystów, którzy wystąpią w kwietniu na festiwalowej scenie. Nie zabraknie prawdziwych gwiazd. W tym zacnym gronie znalazła się także Lady Gaga, o której występie plotkowano od dawna.
Coachella Valley Music and Arts Festival to jedno z największych i najbardziej emocjonujących wydarzeń muzycznych na świecie. Festiwal każdego roku przyciąga tysiące fanów muzyki pop, a informacje o gwiazdach, które mogą pojawić się podczas imprezy ekscytują opinię publiczną.
Właśnie pojawiły się najnowsze doniesienia w tej sprawie. Organizatorzy festiwalu oficjalnie opublikowali pełną listę artystów, którzy wystąpią podczas najbliższej edycji imprezy, którą zaplanowano na kwiecień 2025 roku.
Z pewnością największe emocje budzi nazwisko Lady Gagi, o jej występie podczas Coachella 2025 plotkowano od dawna, a teraz mamy oficjalne potwierdzenie. Dla gwiazdy będzie to powrót na scenę Coachelli, gdzie już wcześniej wystąpiła w 2017 roku.
To jednak nie koniec, oprócz Gagi w gronie headlinerów festiwalu znalazły się także inne gwiazdy światowego formatu. Na scenie wystąpią: Green Day, Travis Scott i Post Malone.
Green Day po raz pierwszy w swojej 37-letniej historii zagrają na tym prestiżowym wydarzeniu, to będzie ich absolutny debiut, a przedstawiciele grupy obiecują fanom koncert pełen rockowej energii. Travis Scott powróci na Coachellę po pięciu latach od odwołania jego koncertu w 2020 roku.
Oprócz głównych gwiazd imprezy, zobaczymy także wielu innych wybitnych artystów reprezentujących różnorodne gatunki muzyczne. Oficjalnie potwierdzono udział takich muzyków jak: Charli XCX, Megan Thee Stallion, Missy Elliott, Tyla, Benson Boone, T-Pain, Zedd, The Prodigy, Clairo, Sam Fender, FKA twigs oraz Jennie i Lisa z BLACKPINK.
Każdy znajdzie coś dla siebie.
Zobacz też:
Lady Gaga pokazała odmienioną twarz. Już tak nie wygląda
Lady Gaga odlicza miesiące. A jednak, to nie były plotki o jej życiowych planach