Reklama
Reklama

Poważne kłopoty zdrowotne Cleo! Trafiła do szpitala!

Cleo (32 l.) powinna chyba wziąć sobie do serca rady lekarzy i nieco zwolnić tempo. Już po piątkowym odcinku „Tańca z gwiazdami” poczuła się źle, ale dużo gorzej było nieco później, podczas jednego z jej koncertów. Wówczas zasłabła i trafiła do szpitala.

"Słowianka Donatana" całkiem nieźle radzi sobie na parkiecie "Tańca z gwiazdami". 

Zdobywa wysokie noty i słyszy wiele pozytywnych słów po swoich występach. 

Nie inaczej było ostatnim razem, gdy wraz z Janem Klimentem zatańczyła dynamicznego jive’a. 

Wokalistka wcale się nie oszczędzała i zachwyciła widzów efektownymi figurami. 

Niestety okazało się, że swoje taneczne popisy przypłaciła zdrowiem.  

Już wcześniej lekarze ostrzegali Cleo, by się nie przemęczała, ale ona ich nie posłuchała i po piątkowym programie poczuła się bardzo źle. 

Reklama

Swoich fanów poinformowała o tym za pośrednictwem Facebooka. 

"Kochani od jakiegoś czasu borykam się z nieprzyjemną kontuzją żeber która jest wynikiem przeforsowania podczas moich szalonych treningów. Wczoraj podczas występu wbrew zaleceniom wykonałam kilka figur które niestety dały mi bardzo w kość. Zrobiłam to na własne życzenie, kiedy coś robię staram się dać z siebie wszystko i czasem mnie ponosi. Mimo to nie poddaje się i działamy dalej, robię 2 dni przerwy i w poniedziałek mam nadzieję wrócić do treningów w pełni sił i zdrowia" - napisała 17 października. 

Przerwa od tańca wcale nie oznaczała dla niej przerwy od zawodowych obowiązków. 

Jak donosi "Fakt", jeszcze tego samego dnia wokalistka pojechała do Piły, gdzie grała swój koncert. 

Taka wyprawa nie była najlepszym pomysłem. 

Po występie i krótkim spotkaniu z fanami Cleo udała się za kulisy i tam zasłabła. Następnie została przewieziona do szpitala, gdzie starano się postawić ją na nogi. 

To chyba znak, że nie powinna lekceważyć zaleceń lekarzy i nieco odpocząć. 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Cleo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy