Poznał Harry'ego na żywo. Był "smutny" i "pogubiony". Niepokojące doniesienia z USA
Książę Harry pomimo ucieczki z Wielkiej Brytanii nie zaznał spokoju. Prasa i dziennikarze z USA ciągle rozpisują się na temat jego życia i śledzą prawie każdy krok. Teraz w mediach pojawiła się zatrważająca informacja na temat stanu psychicznego syna króla Karola III. Harry został przyłapany w fatalnym nastroju!
Książę Harry i Meghan Markle uciekli z Wielkiej Brytanii w atmosferze ogromnego skandalu. W Stanach Zjednoczonych postanowili dolewać oliwy do ognia i co rusz obrażają rodzinę arystokraty. Syn króla skonfliktował się nie tylko z krewnymi, ale również z przyjaciółmi, o czym Pomponik pisał jakiś czas temu.
Wszystko wskazuje na to, że 38-latek nie ma na kogo liczyć, a samotność bardzo źle wpływa na jego stan psychiczny.
O księcia martwi się wiele osób...
Chris Christie, kandydat na prezydenta Stanów Zjednoczonych, zabrał głos ws. Harry'ego. Polityk miał okazję na żywo poznać syna króla i w mig wyrobił sobie o nim zdanie. Mężczyzna przyznał, że royals jest miłym i sympatycznym człowiekiem, jednak bardzo zmartwionym i przygnębionym.
"Okazał się naprawdę życzliwym młodym mężczyzną, ale także dość smutnym i zdezorientowanym" - czytamy jego słowa na portalu "Express"
Z relacji Christie wynika, że arystokrata wręczył mu zdjęcie z autografem. Jak się okazuje, zrobił to w tajemnicy, gdyż członkom rodziny królewskiej nie wolno tego robić.
"Wróciliśmy do domu z plaży gubernatora, aby po spacerze zjeść razem lunch, a on powiedział: "Słuchaj, mam dla ciebie prezent, ale nie chciałem go dawać przy tych wszystkich ludziach i dam ci go teraz, ale tylko jeśli obiecasz, że nie otworzysz go, dopóki nie wyjdę"" - opowiadał w programie "TalkTV".
Polityk dodał, że był zdziwiony zachowaniem Harry'ego.
"Kiedy później otworzyłem prezent, okazało się, że to jego zdjęcie w ramce. Dałam prezent mojej córce, która uważała, że książę jest naprawdę uroczy. Więc zatrzymała to zdjęcie i nadal je ma" - dodał.
W tym samym wywiadzie Chris Christie ocenił poczynania 38-latka. Uważa, że ten medialnie pierze brudy rodziny królewskiej, gdyż chce rozliczyć z przeszłością i zyskać na tym wiele milionów dolarów. W rozmowie z Piersem Morganem przyznał, że uważa takie zachowanie za "okropne".
"Myślę, że to okropne. Myślę, że jeśli masz takiego rodzaju spory: z ojcem, bratem, innymi członkami rodziny, to w porządku, rodziny walczą, ale muszą walczyć w gronie rodzinnym, a nie w mediach" - powiedział.
W dyskusji z krytykiem Meghan i Harry'ego polityk dopowiedział, że niszczenie rodziny dla pieniędzy jest czymś haniebnym.
"Myślę, że niszczenie rodziny dla pieniędzy jest poniżej poziomu kogoś, kto otrzymał wszystkie zaszczyty od bliskich" - dywagował.
Na koniec wyraził nadzieję, że król Karol III wybaczy Harry'emu.
Przeczytajcie również:
Księżna Kate i królowa Camilla w wyjątkowy sposób oddały hołd. Wszyscy patrzyli tylko na nie
Miętowa księżna Kate zadała szyku na Wimbledonie. U jej boku znany przystojniak!
Przełomowa decyzja Williama. Najpierw głośny spór z Harrym, a teraz takie wieści o dzieciach