Poznali Dereszowską i przeżyli szok
Anna Dereszowska kręciła niedawno reklamę farby do włosów. Zarobiła wielkie pieniądze, dzięki którym mogłaby zadzierać nosa. A jednak cała ekipa była zaskoczona profesjonalizmem i dobrymi manierami aktorki.
Niedługo stuknie jej trzydziestka, a ona już od dawna jest w czołówce najlepszych polskich aktorek. Choć przez związek z Piotrem Grabowskim była przez jakiś czas na celowniku magazynów plotkarskich, na co dzień Anna jest osobą grzeczną, potulną i poukładaną, o czym mieli okazję przekonać się realizatorzy reklamy farby do włosów, w której wystąpiła aktorka:
- Nigdy nie pracowałem z taką gwiazdą. Punktualna, zdyscyplinowana i ciągle uśmiechnięta - powiedziała "Faktowi" osoba pracująca przy kręceniu reklamy z Dereszowską.
- Na planie czasem zdarzały się długie przerwy, był też przez chwilę problem ze sprzętem, ale ona tylko powtarzała, że nic nie szkodzi. Na dzień dobry podeszła do każdego pracownika przedstawić się i przywitać. Jestem zachwycony - dodał informator gazety.
Dodajmy, że za udział w reklamie Ania zgarnęła, bagatela, 380 tysięcy złotych! Ktoś mógłby powiedzieć, że za taką kasę każdy byłby miły. Jednak biorąc pod uwagę rodzimy show biznes odpowiedź przecząca nasuwa się sama...