Poznali się zupełnym przypadkiem, szybko połączyła ich wielka miłość. Krupa i Nunes wydawali się nierozłączni
Joanna Krupa (43 l.) i Douglas Nunes (50 l.) wydawali się parą niczym z bajki. Założyli rodzinę i pomimo przeciwności losu, związanych m.in. z życiem na odległość, udawało im się utrzymywać ogień namiętności. Dziś, gdy wiemy, że para postanowiła się rozwieść, powracamy do historii miłości, która rozpoczęła się w parku...
To już pewne. Douglas Nunes i Joanna Krupa się rozstają, o czym celebrytka poinformowała za sprawą swoich mediów społecznościowych. Jakie relacje panują obecnie między dawnymi zakochanymi?
"Razem z mężem podjęliśmy wspólną decyzję o separacji. Mamy prywatną umowę, która pozostanie między nami. Pozostajemy w przyjaźni i stawiamy naszą córkę na pierwszym miejscu. Ze względu na moją rodzinę, nie będę komentowała tej decyzji" - napisała modelka na Instagramie.
Również amerykański tabloid TMZ udostępnił informację i wyjawił, że to Douglas wniósł pozew o rozwód: "Douglas Nunes właśnie złożył papiery rozwodowe. Powodem ich rozstania mają być różnice nie do pogodzenia. Pozew miał zostać wniesiony 2 stycznia 2023 roku" - podano w komunikacie. Trudno uwierzyć, że zaledwie kilka lat temu Joanna i Douglas poznali się w parku i zakochali się niemal od pierwszego wejrzenia...
Do pierwszego spotkania Joanny i Douglasa doszło w parku. Kobieta była już wtedy po swoim pierwszym rozwodzie. Romain Zago, amerykański przedsiębiorca, był jej mężem od 2013 do 2017 roku. Rozstanie okazało się dużym ciosem dla gwiazdy.
Nic dziwnego, że nie szukała ponownie miłości. Ta sama wpadła jej w ręce. Modelka wybrała się na spacer do parku w Hollywood ze swoimi psami. Los zrządził, że właśnie w tym samym czasie przebywał Douglas Nunes. Krupa od razu wpadła mu w oko, ale Amerykanin bał się do niej podejść.
W wywiadzie dla "Viva!" celebrytka opowiedziała, że przeglądała coś w telefonie i nagle zaczepił ją mężczyzna. Zapytał o jednego z piesków. Chodziło o Sebastiana rasy cavalier king charles spaniel, który został w domu. Oznaczało to, że mężczyzna wiedział, z jakimi psami Joanna przychodzi do parku.
Była w szoku, a nawet nieco się zaniepokoiła, jednak Douglas szybko ją uspokoił. Wyznał, że przebywa w parku regularnie i widuje tam Joannę, lecz dopiero tego dnia “odważył się podejść". Joanna Krupa ze śmiechem wspominała pomyłkę Nunesa. Jej przyszły mąż myślał, że ma do czynienia z niespełnioną aktorką, która ukończyła szkołę, ale nie udało jej się zaistnieć, I dlatego zajmuje się wyprowadzaniem psów.
"Gdy poznałam Douglasa, zrozumiałam, o czym mówiły przyjaciółki. Że poznały faceta, z którym strasznie chcą mieć dzieci. Ja też poczułam, że to jest ten człowiek. Z Romkiem byłam dziesięć lat, ale nigdy nie było chemii, tej pasji, którą ludzie powinni mieć do siebie" - w tym samym wywiadzie Joanna porównała do siebie partnerów.
Douglas zrobił na Joannie ogromne wrażenie. Okazało się, że jest nie tylko miłym człowiekiem, ale też bardzo zaradnym mężczyzną. Douglas Nunes to biznesmen, właściciel firmy produkującej firmy animowane i komiksy, który przez wiele lat zajmował się inwestycjami.
Joanna w "Gali" wyznała, że Douglas wywodzi się z rodziny inteligenckiej. Matka pochodzi z Irlandii, a jego ojciec przyjaźnił się z rodem Kennedych: "Moja suknia ślubna oraz jego frak inspirowane były właśnie modą w stylu Kennedych. To rodzaj hołdu, który chcieliśmy im oddać".
Para stanęła na ślubnym kobiercu w sierpniu 2018 roku. Uroczystość odbyła się w Opactwie Benedyktynów w Tyńcu, kościele św. Piotra i św. Pawła w południowo-zachodniej części Krakowa.
"To nie było typowe wesele z tańcami do białego rana. Uznaliśmy, że po ślubie w kościele zorganizuje uroczystą kolację. Nic tak nie łączy ludzi, jak dobre jedzenie. (...) Przed laty często przyjeżdżałyśmy tu z mamą i siostrą w odwiedziny do naszej cioci Ali. Mówiłam o tym wielokrotnie Douglasowi i kiedy zaczęliśmy rozmawiać o tym, gdzie odbędzie się ślub, zaproponował właśnie Kraków" - wspominała.
2 listopada 2019 roku para powitała na świecie córkę Ashę-Leigh Nunes. Dziewczynka urodziła się w Los Angeles.
Joanna niejednokrotnie mówiła o złotym sercu partnera, który wspaniale opiekują się nią oraz córką. Od pewnego czasu pojawiały się jednak głosy, że liczne projekty i odległość wprowadzają zamieszania do życia pary. Joanna w jednym z wywiadów nazwała Douglasa "ojcem dziecka", czym dała do zrozumienia, że nie jest między nimi najlepiej.
Dziś wiadomo, że Joanna i Douglas będą od tej pory żyć w separacji. Fani dalej wierzą, że celebrytce, która w wywiadzie z "Galą" mówiła o wyjątkowej więzi, jeszcze kiedyś uda się wypowiedzieć podobne do poniższych słowa. Chyba już jednak o innym partnerze.
"My już po trzech tygodniach znajomości wiedzieliśmy, że weźmiemy ślub. Spędzaliśmy razem każdą wolną chwilę, od początku rozmawialiśmy tak, jakbyśmy od lat byli nierozłączni" - mówiła gwiazda w 2018 roku.
Czytaj też:
Mąż Joanny Krupy w szpitalu na oddziale onkologicznym! Wyjawił kulisy
Krzysztof Krawczyk rozstał się ze swoją żoną? "Po rozwodzie wylądowaliśmy w łóżku"
