Pracował dla rodziny królewskiej, nie do wiary, co ujawnił o Karolu III. Wręcz tego nie znosi
Wielbiciele royalsów uwielbiają słuchać o zakulisowych nawykach, dziwactwach i miłostkach brytyjskiej rodziny królewskiej. Jak się okazuje, obecny monarcha ma wcale niemało nietypowych potrzeb. Były pracownik Pałacu Buckingham ujawnił jego sekrety. Karol III absolutnie nie znosi tych trzech rzeczy, które inni uwielbiają!
Odkąd król Karol III przejął koronę po swojej ukochanej matce - Elżbiecie II - da się zauważyć wiele prób wprowadzenia przez niego brytyjskiej monarchii w nowy wiek. 74-latek stara się pokazać bardziej przyjazną twarz Windsorów, ograniczyć często nieracjonalnie rozbuchane wydatki i przy okazji pokazać swoje zaangażowanie w sprawy ekologii. Jednocześnie wiele z jego wczesnych decyzji budziło olbrzymie konfuzję wśród poddanych, bo Karol III nie jest też wcale wolny od dziwactw.
O części z nich w rozmowie z "OK! Magazine" opowiedział Graham Tinsley - Kawaler Orderu Imperium Brytyjskiego i zarazem człowiek w przeszłości odpowiedzialny za jedzenie royalsów jako jeden z członków Walijskiego Zespołu Kulinarnego. To on lepiej niż ktokolwiek inny miał okazję poznać jedzeniowe kaprysy Karola. A, jak się okazuje, było ich całkiem sporo.
Nie jest żadnym zaskoczeniem, że skoncentrowany na ekologii Karol III wysoko ceni sobie organiczne jedzenie. Nie jest co prawda wegetarianinem, ale stara się ograniczać pewne produkty, których wytworzenie źle wpływa na środowisko a spożywanie na jego zdrowie. W wywiadzie dla BBC w 2021 roku wtedy jeszcze książę mówił: "Od lat nie jem mięsa i ryb przed dwa dni w tygodniu. Raz w tygodniu nie spożywam też produktów mlecznych".
Nie tylko dbałość o naturę wpływa na kulinarne wybory Karola. Arystokrata ma też swoje smakowe dziwactwa, które wynikają tylko i wyłącznie z prywatnych preferencji. Otóż, jak zdradził Tinsley, Karol III kategorycznie nie znosi... czekolady, kawy i czosnku!
"Musieliśmy brać pod uwagę te rzeczy przy przygotowywaniu dla niego menu. Z kolei książę [William - przyp. red.] potrzebuje sałatki podanej do każdego dania głównego - i to bardzo precyzyjnie przygotowanej sałatki" - ujawnił były pracownik Pałacu Buckigham.
Co ciekawe, jeden z wymienionych produktów znajduje się też na czarnej liście królowej Camilli. Małżonka władcy podobnie jak on nie jest w stanie znieść czosnku. W jej przypadku wynika to jednak nie ze smaku, lecz zapachu tego warzywa. Oprócz tego 76-latka nie przepada za papryką, podrobami i chili. Za to wielkim przysmakiem dla Karola zawsze były jajka na miękko i to takie, które gotowano zaledwie 2-3 minuty. Cóż, jak dla nas monarcha może zachować swoje smakołyki, a zostawić reszcie kawę i czekoladę.
Zobacz też:
Królowa Camilla pogrążyła się w głębokiej żałobie. Był jej niezwykle bliski
Karol III woli odciąć się od świata. Zamiast wielkiego świętowania prywatna uroczystość
Król Karol zażądał usunięcia pamiątki. Za bardzo przypominała mu Dianę