Prawda o Józefie i Uli z "Sanatorium miłości" wyszła na jaw. To nie były plotki
Ula z Gdańska w "Sanatorium miłości 5" poznała Zdzisława. Para przez cały czas trwania programu nie mogła się od siebie oderwać. Jednak już po zakończeniu randkowego show w ich relacji nastąpił nieoczekiwany zwrot i pojawiły się plotki, że kobieta spotyka się z innym uczestnikiem programu - Józefem Raciniewskim.
W ubiegły weekend odbyło się wyjątkowe spotkanie uczestników "Rolnik szuka żony" i "Sanatorium miłości", czyli dwóch randkowych programów TVP. Na imprezie zorganizowanej na jeziorze Gopło na statku "Rusałka" bawili się: Adam Kraśko i Elżbieta Czabator z "Rolnika" oraz Eugeniusz Rudzki, Krzysztof Nowakowski, Urszula Flisek, Monika Zajączkowska, Wiesława Kwiatek i Józef Raciniewski z "Sanatorium miłości".
Nie byłoby w tym może nic niezwykłego, w końcu uczestnicy tych show cieszą się sporą popularnością i chętnie pojawiają się na biesiadach, imprezach muzycznych czy w śniadaniowych programach. Jednak Józef Raciniewski, który został wybrany Królem Turnusu w "Sanatorium miłości 5", zapozował do wspólnego zdjęcia z Ulą. Ta fotografia kuracjuszy zdaje się potwierdzać plotki, które od jakiegoś czasu krążą w sieci, że seniorzy mają się ku sobie.
Ula z Gdańska była jedną z bohaterek ostatniej edycji "Sanatorium miłości". Była nauczycielka, od 3 lat na emeryturze, matka 3 córek zgłosiła się do programu, by poznać mężczyznę, z którym stworzy trwały i oparty na uczuciu związek. W Busku Zdroju poznała Zdzisława. Widzowie bardzo kibicowali parze, jednak po programie zaczęły dochodzić ich wieści, że relacja Uli i Zdzisława się rozpadła.
Jakiś czas temu w rozmowie z Pomponikiem Ula przyznała, że jej związek z Zdzisławem to tylko przyjaźń.
"Był taki zalążek, gdzieś tam uczucie bardzo ładne rozwijało się, natomiast w tej chwili mamy piękną przyjaźń i mam nadzieję, że to będzie taka relacja długo trwająca, ale pozostaliśmy w takiej przyjacielskiej relacji" - mówiła Ula.
Zdzisław z kolei był bardziej wylewny. Z jego perspektywy związek rozpadł się już dawno, a tłumaczenia Uli, że przeszkodą do spotkań jest odległość, jaka dzieli kuracjuszy, uważa, za wykręt.
"To, co według Urszuli było jedną z przyczyn porażki naszej relacji, to wierutna bzdura. Racja — brzmi śmiesznie. Ona, znaczy ta odległość, nigdy nie była problemem. Nigdy. Wiem coś o tym, bo to ja jeździłem do Gdańska. Tych podróży było dużo nawet bardzo. Raz jeden zdarzyło się, że było odwrotnie. A jądro rozpadu znajdowało się zupełnie gdzie indziej" — podkreślił uczestnik "Sanatorium miłości".
Już w lutym tego roku Ula Flisek i Jóżef Raciniewski zostali przyłapani w Szczwnie-Zdroju. Para szalała wówczas na parkiecie a nagrania z ich występu pojawiły się w sieci. Dało to początek plotkim, że łączy ich coś więcej. Teraz podczas zlotu uczestników kuracjusze zostali przyłapani na czułościach. Widać, że podczas rejsu statkiem po jeziorze parę poniosły emocje.
Zobacz też:
Józef z "Sanatorium" ujawnia prawdę o związku Uli i Zdzisława [POMPONIK EXCLUSIVE]
"Sanatorium miłości 5" Ula i Zdzisław planują już wspólną przyszłość: "Jesteśmy długodystansowcami"
Dariusz z "Sanatorium miłości" dopiero co zapowiadał ślub, a już mowa o córce
Ewa Sitarz cała w bandażach. Co się stało z bohaterką "Sanatorium miłości"?