Prawda o kandydatce Marcina z "Rolnika" wyszła na jaw. Odezwał się pierwszy mąż
W "Rolnik szuka żony" Marcin wybrał Anię i próbuje ułożyć sobie z nią życie. Podjęcie decyzji nie przyszło jednak sadownikowi z Mazowsza łatwo, a Ania miała silną konkurencję w osobie Magdy z Chicago. Czy wybór Marcina był słuszny? Teraz wyszła prawda o jego kandydatce.
Marcin z "Rolnik szuka żony" 11 zgłosił się do randkowego show TVP w nadziei, że znajdzie swoją drugą połówkę. Miał już dość samotności.
"Zgłosiłem się, bo miałem dość samotności i szukałem miłości. Widziałem, że w innych edycjach powstały związki, dlatego się zdecydowałem. Moja rodzina bardzo polubiła Anię. Cieszą się naszym szczęściem" — mówił Marcin w rozmowie z Jastrząb Post.
Szczęście się do niego uśmiechnęło i już planuje poprosić Anię o rękę. Miał oświadczyć się w finale, ale Ania stanowczo zareagowała, bo chce, by to wydarzenie było ich prywatnym świętem.
W finałowym odcinku "Rolnik szuka żony" między Magdą a Marcinem doszło do nieprzyjemnej sprzeczki. Wszystko przez to, że Magda miała zastrzeżenia do zachowania Ani. Jak pamiętają widzowie show, Magda była zdania, że została zignorowana przez rodzinę rolnika i jego samego podczas kolacji. W rozmowie z Martą Manowską zauważyła, że to Ania częściej wypowiadała się przy stole.
"Zrobiło mi się przykro. Wieczorem poszłam do pokoju, Ania została na dole. Później reakcja Ani na zasadzie: "O co ci chodzi?", bez żadnego: "Sorry, nie zauważyłam". Wystarczyło to powiedzieć i by było okej..." - mówiła w finale.
Magda zresztą nie pojawiła się w studio na finale, tylko połączyła się zdalnie. Marcin bardzo szybko zareagował na jej zarzuty wobec Ani:
"Przecież nie jesteś małą dziewczynką, tylko dorosłą kobietą. Mogłaś się wypowiedzieć na każdy temat, na który chciałaś. Nie widzę sensu twoich zarzutów, że były tylko rozmowy z Anią".
Ostatecznie Magda przyznała, że odetchnęła z ulgą, że nie została wybrana przez Marcina. Na tym sprawa mogłaby się zakończyć, ale w sieci odezwał się... mąż Magdy.
Kandydatka Marcina nie ukrywała, że ma za sobą poważny związek. W swojej wizytówce pisała:
"Choć urodziła się 31 lat temu w Krakowie, Magda od wielu lat mieszka w Stanach Zjednoczonych, w Chicago, dokąd wyjechała za swoją miłością. Niestety, ta historia zakończyła się rozwodem i od pięciu lat jest singielką".
Pod jednym z postów na temat Magdy i "Rolnika" odezwał się były mąż kandydatki. Mężczyzna napisał, że nie dziwi go zachowanie Magdy:
"Z Madzią spędziłem 2 lata, jestem jej ex mężem, nadal sakramentalnym. Niech się pochwali, jak zniszczyła sobie małżeństwo swoją dziecinadą. Dostała wszystko, męża pilota, stały pobyt itp. itd. Finalnie jak dziecko emocje ją poniosły, z zazdrości i tak jak u Marcina focha strzeliła (...)".
Zobacz też:
Finał "Rolnika" miał wyglądać zupełnie inaczej, ale uczestnik dostał zakaz
Marcin z "Rolnika" musiał się pochwalić. Spływają gratulacje
Kandydatka Marcina z "Rolnika" przerywa milczenie. To dlatego przyjechała do Polski
Rafał już wybrał. Widzowie nie mają serca dla mieszkanki Pieścirogów. Żmija