Prawda o matce Igi Świątek wyszła niespodziewanie na jaw. Sąsiedzi nie kłamali
Iga Świątek w światowym tenisie wydaje się nie do zatrzymania. Aktualnie sportsmenka walczy o wygraną w tegorocznej edycji Wimbledonu. Oczy całego świata znów są zwrócone na Polkę. Niespodziewanie do mediów wrócił też temat chłodnych relacji Świątek z mamą Dorotą. Dlaczego Iga publicznie pokazuje się wyłącznie z ojcem i siostrą? Wyznanie jej matki swego czasu sporo namieszało...
Iga Świątek to dziś bez wątpienia jedna z najbardziej znanych polskich sportsmenek na świecie. Nic więc dziwnego, że media od pewnego czasu mocno interesują się tenisistką i jej rodziną.
Swego czasu prawdziwą sensacją okazało się wyznanie, o którym i tak od pewnego czasu już huczało wśród osób z otoczenia rodziny. Doroty Świątek, która przyznała, że z córką mają "dość chłodne relacje" i ma z nią mocno ograniczony kontakt.
Z czego wynikają chłodne relacje matki i córki?
Kobieta zasugerowała, że nie była to do końca jej decyzja, ale nie ma sobie nic do zarzucenia, bo mamą była "wielozadaniową".
"Nie czuję, bym wycofała się na własne życzenie z jej życia sportowego. Żeby kogoś wspierać, nie trzeba fizycznie przy nim być. Byłam mamą wielozadaniową i faktycznie dużo czasu stałam z boku... fotela stomatologicznego, aby zapewnić obydwu córkom wszechstronny rozwój osobisty. To pozwoliło im co roku cieszyć się wyjazdami na ferie zimowe i wakacje, a także podróżować po Polsce i Europie w celu realizacji ich pasji sportowych i podróżniczych. Pozwoliło na zaspakajanie ich wszelkich potrzeb i aspiracji. Nie tylko sportowych" - zapewniła w rozmowie z WP Sportowe Fakty.
Dorota Świątek przyznała, że już od lat nie ogląda wyczynów swej pociechy na żywo, bo etap jeżdżenia z nią na każdy mecz "ma już za sobą".
"Ten etap już przerobiłam i to podwójnie. Natomiast oglądam większość transmisji z meczów córki. Iga jest już dorosła, niezależna i samodzielna. Nie musi jeździć na turnieje z mamusią. Ma swój team" - tłumaczyła pokrętnie.
Zszokowała też wyznaniem, że córce sukcesów gratuluje... drogą mailową!
"Natomiast kontakt jest mocno ograniczony. Iga często przebywa za granicą, ma bardzo napięty terminarz i wiele obowiązków. Jest pochłonięta swoimi sprawami zawodowymi. Rozumiem to. Zresztą jako dorosła osoba sama określa i kształtuje relacje z innymi. Poza odległością i napiętym grafikiem na nasze relacje wpływają też czynniki rodzinne, ale nie chciałabym zgłębiać tematu. Tutaj postawmy kropkę" - ucięła nagle temat.
Warto zauważyć, że mocno ograniczonego kontaktu Iga Świątek z pewnością nie ma z siostrą i ojcem, z którymi często się spotyka i wrzuca wspólne zdjęcia w social mediach.
Ludzie zauważyli, że w mediach społecznościowych Iga zamieszcza zdjęcia wyłącznie z siostrą i ojcem. Matki próżno tam szukać...
Zresztą Tomasz Świątek na każdym kroku nie kryje dumy z córki. Odbierał nawet za nią nagrodę na Balu Mistrzów Sportu.
"Przyznaję się, miałem przygotowane coś do powiedzenia, ale to jest tak niesamowite przeżycie dla mnie jako ojca, że szczerze mówiąc, odebrało mi trochę mowę. Jestem dumny z tego, co Iga osiągnęła. Sam zostałem kilkanaście razy zaskoczony. Liczyłem kiedyś, że zrobi takie wyniki, ale nie sądziłem, że zrobi to w jednym roku. Duma mnie jeszcze bardziej rozpiera, bo umiała się odnaleźć jako ambasadorka Polski" - mówił z dumą ojciec.
Zobacz też:
Nowy etap życia Igi Świątek. Niespodziewana przeprowadzka, a teraz takie wieści
Padły nawet oskarżenia o... symulowanie. Internauci krytykują Igę Świątek
RADOSNE WIEŚCI z domu KURZAJEWSKIEGO i CICHOPEK! Spływają gratulacje
Zobacz też:
Mama Igi Świątek chłodno o relacjach z córką: "Kontakt jest mocno ograniczony"
Iga Świątek prywatnie. Najlepsza tenisistka świata jakiej nie znamy. Co o niej wiemy?
Robert Lewandowski ściska się z Igą Świątek. Mamy zdjęcia i filmik!