Prawda o porodzie Rozenek-Majdan wyszła na jaw po latach. Sama do tego doprowadziła

Małgorzata Rozenek-Majdan o poranku wita widzów w programie "Dzień dobry TVN", ale jej kontakt z fanami nie ogranicza się wyłącznie do telewizji. "Perfekcyjna Pani Domu" doskonale wie, jak ważne jest, aby dzielić się z odbiorcami również codziennością, dlatego w mediach społecznościowych skrupulatnie relacjonuje wydarzenia, które mają miejsce w domowych pieleszach. Tym razem Małgorzata Rozenek-Majdan obwieściła światu, że jej syn Tadeusz właśnie skończył 13 lat. Z tej okazji postanowiła powrócić pamięcią do dnia narodzin chłopca.

Małgorzata Rozenek-Majdan jest szczęśliwą mamą trójki dzieci. Jej najstarszy syn, Stanisław ma już 17 lat i jeździ za granicę bez rodziców. Jego młodszy brat Tadeusz świętował wczoraj 13. urodziny. Z kolei, najmłodszy i zarazem przyszywany braciszek Henryczek, 10 czerwca będzie świętował 3. urodziny. Przy takiej gromadce pociech "Perfekcyjna Pani Domu" nie może narzekać na nudę. Tym bardziej, że urodziny całej rodziny wypadają niemal w tym samym czasie. 

Małgorzata Rozenek-Majdan jako mistrzyni planowania bez problemu poradzi sobie z tą sytuacją i zapowiada długie świętowanie. W najnowszym poście udostępnionym na Instagramie stwierdziła nawet, że "tort urodzinowy staje się sezonowym jedzeniem" jej bliskich. Czyżby w czerwcu słynne diety oraz wyczerpujące treningi "Perfekcyjnej" przestawały obowiązywać? 

Maj i czerwiec to czas, w którym rodzina Majdanów nie może narzekać na brak powodów do świętowania. Radek Majdan ma już urodziny za sobą. Obchodził je 10 maja. Zaledwie 2 tygodnie później wypadają urodziny Tadeusza, a 1 czerwca Małgorzata Rozenek-Majdan skończy 45 lat. 4 czerwca urodziny świętuje natomiast Stanisław, a 10 czerwca najmłodszy w familii, Henryczek.

"Urodzinowy festiwal 2023 czas zacząć. Przełom maja i czerwca to dla nas wyjątkowy okres. Wszyscy mamy urodziny w prawie tym samym czasie, wiec tort urodzinowy staje się naszym sezonowym jedzeniem. Trochę jak szparagi na początku maja, grzyby jesienią a najlepsze kasztany są na placu Pigalle" - zaczęła swój wpis Małgorzata Rozenek-Majdan.

"Perfekcyjna Pani Domu" oddała się nostalgicznym wspomnieniom i na moment powróciła do dnia, w którym przyszedł na świat jej drugi syn. Z wpisu dowiadujemy się, że chłopiec urodził się kilka dni przed terminem, najprawdopodobniej dlatego, że jego mama wywołała poród zbyt intensywną aktywnością fizyczną. Nie zważając na zaawansowaną ciążę, celebrytka dosłownie wskoczyła na kosiarkę i przystąpiła do pielęgnacji przydomowego ogrodu. 

"24 maja należy do Tadeusza. Miał się urodzić na początku czerwca, ale jego mamusia postanowiła skosić trawę. Tak, tak miało się pomysły. Ten 13 letni golfista charakter odziedziczył po mamie, więc dzieje się i nie ma nudy. Kochamy naszego Tadzia bardzo mocno. Z dumą i radością obserwujemy jak się zmienia. Staramy się towarzyszyć mu w dorastaniu, które dla każdego z nas nie było najłatwiejszym czasem, więc rozumiemy je jako wyzwanie" - czytamy w najnowszym poście Małgorzaty Rozenek-Majdan.

Celebrytka podzieliła się kilkoma nieznanymi faktami na temat swojego środkowego syna.

"Wracając do Tadzia: nikt tak nie mówi "oj mamo", nikt nie wyprowadza mnie z równowagi szybciej. Nikt tak się nie śmieje. Kocham wszystkie swoje dzieci, każde z osobna i każde najwięcej" — zakończyła najnowszy post Małgorzata Rozenek-Majdan.

Na zdjęciu zamieszczonym na jej profilu oraz na instastories możemy zobaczyć imponujących rozmiarów tort, który nastolatek otrzymał na 13. urodziny. Ciasto w kształcie wycinka pola golfowego z wiernie odtworzonymi detalami nawiązuje do ogromnej pasji Tadeusza, jaką jest golf. 

Życzymy wszystkiego najlepszego!

Zobacz też:

Małgorzata Rozenek-Majdan ucieka od rodziny. "W tym łóżku nikt mnie nie oślini"

Radosław Majdan ciepło wspomina pierwszą żonę. Nadal się przyjaźnią…

Wągrowiec. 12 dzieci odebrano opiekunom. Podejrzenie o przemoc domową