Reklama
Reklama

Wojciech Młynarski: córka dokonała niezwykłego odkrycia

Tego o Wojciechu Młynarskim (†75 l.) nikt nie wiedział.

Agata Młynarska (54 l.) od lat zmaga się z nieswoistym zapaleniem jelit, zwanym chorobą Leśniowskiego-Crohna. Choroba ta jest bardzo trudna w leczeniu. Dziennikarka z powodu dolegliwości wiele razy w ciągu ostatnich kilku lat trafiła już do szpitala z silnymi bólami brzucha, uniemożliwiającymi funkcjonowanie. Musi bardzo przestrzegać diety, jednak i tak objawy co jakiś czas wracają...

Nie jest tajemnicą, że ojciec Agaty, autor tekstów niezliczonych piosenek Wojciech Młynarski, również cierpiał przez większość życia. Walczył z chorobą afektywną dwubiegunową, która powoduje zmiany nastrojów: od ogromnej euforii, aż do stanów ciężkiej depresji...

Reklama

- Jako dzieci nie zdawaliśmy sobie sprawy, co dolega tacie. Wtedy w latach 70. zaburzenia psychiczne nie istniały jako pojęcie, o którym mówi się bez kompleksów. Myśmy myślały, że mamy po prostu tatę, który raz się zachowuje jak ktoś kompletnie nieprzewidywalny, a potem wpada w stany przygnębienia. Kompletnie nie rozumieliśmy jego skoków nastrojów - wspominała Agata Młynarska.

Sytuację pogarszał fakt, że pan Wojciech długo nie chciał się leczyć.

- On nieludzko cierpiał. Nie mógł spać. Dzwonił do mnie o trzeciej, czwartej nad ranem. Zmieniło się to dopiero wtedy, gdy trafił na lekarza psychiatrę, który przekonał go do leczenia. I Wojtek mu uwierzył - wspominała jego siostra Barbara.

Niedawne odkrycie Agaty Młynarskiej rzuca nowe światło na chorobę ojca.

Czytaj dalej na następnej stronie...

Wszystko to sprawiło, że dzieci Wojciecha Młynarskiego miały poczucie, że nie są przez niego akceptowane i kochane... - Ojciec dopiero na łożu śmierci powiedział mi, że mnie kocha. Ja się zapytałam: tato, czy ty mnie kochasz? A tata, który już ledwo mówił, odrzekł: oczywiście, kocham cię córeczko - wyznała niedawno Agata w swoim programie Eks-tra zmiana

Dziennikarka niedawno dokonała niezwykłego odkrycia: jej tata prawdopodobnie cierpiał na to samo co ona! - Najnowsze badania mówią, że nasze stany emocjonalne mają początek właśnie w jelitach - mówi Agata Młynarska. Ta świadomość spowodowała, że dziennikarka czuje jeszcze większą bliskość z nieżyjącym tatą. I rozumie go, mimo trudnego dzieciństwa, jakie stworzył jej oraz rodzeństwu: Paulinie (48 l.) i Janowi (40 l.)...

- Agata wie, że zachowania taty nie wynikały z braku miłości dla dzieci, ale po prostu z ciężkiej choroby. Wreszcie pogodziła się z tym i wybaczyła ojcu - zdradza w rozmowie z "Rewią" bliska znajoma dziennikarki.

Dziś Agata Młynarska stara się, zgodnie z maksymą taty, robić swoje i zachowywać pogodę ducha. Tym bardziej że na co dzień ma wsparcie w bliskich. Cieszy się szczęśliwym małżeństwem z Przemysławem Schmidtem, za którego wyszła kilka lat temu. Dużo radości i dumy przysparzają też dziennikarce jej synowie: Stanisław i Tadeusz. A niebawem Agata Młynarska zostanie babcią po raz trzeci, gdyż dziecka spodziewa się jej adoptowana córka Sylwia.


Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Wojciech Młynarski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy