Reklama
Reklama

Prawda o zdrowiu Ostałowskiej wyszła na jaw. Szczegóły jeżą włos na głowie

Dominika Ostałowska (53 l.) przez wiele lat borykała się z trudnymi do zdiagnozowania problemami zdrowotnymi. Kiedy lekarzom udało się ustalić, że dolegliwości aktorki mają przyczyny kardiologiczne, zapadła decyzja o przeprowadzeniu zabiegu ablacji. Ostałowska dostała do podpisania dokumenty o treści mrożącej krew w żyłach…

Dominika Ostałowska minione lata poświęciła na walkę o swoje zdrowie i dawną figurę.  Filigranowa aktorka nagle zaczęła mieć problem z wahaniami wagi

Szybko zrozumiała, że musi mieć to związek z kłopotami zdrowotnymi, jednak lekarze długo nie mogli postawić właściwej diagnozy. Pojawiły się pogłoski, że zmiany w wyglądzie aktorki wywołane są kłopotami z tarczycą, jednak Ostałowska osobiście je zdementowała.  

Dominika Ostałowska wyznała prawdę o swoim stanie zdrowia

Okazało się, że jej problemy mają podłoże kardiologiczne.  W „Dzień Dobry TVN” Ostałowska wyznała, że niepokojące objawy zauważyła u siebie  już wieku 20 lat, jednak długo je bagatelizowała:

Reklama

„Czułam, że ten rytm jest bardzo nierówny, czasem było to widać nawet na ubraniu, że to serce dziwnie bije. Im dalej w las, tym bardziej nawarstwiały się jakieś objawy typu osłabienie, rodzaj zimnego potu i niemożność wykonywania różnych rzeczy. Nawet dochodziło do tego, że chodząc po jakiejś galerii, wchodziłam do przebieralni i starałam się uspokoić i robić ćwiczenia, które miały mi w tym pomagać”. 

Dominika Ostałowska prosto z gabinetu lekarskiego trafiła na zabieg

Po postawieniu właściwej diagnozy, sprawy nabrały tempa. Lekarz skierował aktorkę na zabieg ablacji, polegający na wprowadzeniu elektrody do mięśnia sercowego w celu wyeliminowania częstoskurczu. 

„To dosyć interesujące przeżycie, że jest się przytomnym i wszystko się widzi. Być może ja przeżyłam to mniej stresująco, ponieważ zostałam wzięta z zaskoczenia. Przyjechałam na konsultację, a okazało się, że zatrzymano mnie na zabieg”. 

Zanim jednak trafiła na stół operacyjny, musiała własnoręcznym podpisem potwierdzić, że jest świadoma ryzyka.

Na szczęście wszystko przebiegło pomyślnie, a zdrowie aktorki od czasu operacji uległo znaczącej poprawie. 

Zobacz też:

Syn gwiazdy „M jak miłość” mógł być świetnym aktorem. Nie do wiary, czym się teraz zajmuje

Dominika Ostałowska nie do poznania. Zdradza tajemnicę swojej diety

Dominika Ostałowska: Odbiła ukochanego Joannie Sydor? Jest oświadczenie

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Dominika Ostałowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy