Prawda ws. pierwszego małżeństwa Jana Englerta wyszła na jaw po latach. Ludzie nie wiedzieli
Jan Englert (81 l.) i Beata Ścibakówna (56 l.) od ponad ćwierć wieku tworzą zgodne i szczęśliwe małżeństwo. Ich związek wzbudzał spore kontrowersje głównie za sprawą dzielącej ich różnicy wieku. Zakochani udowodnili jednak, że nic nie jest w stanie stanąć na drodze prawdziwej miłości. Aktor wcześniej przez ponad trzy dekady był mężem innej gwiazdy, Barbary Sołtysik. W jednym z ostatnich wywiadów nieoczekiwanie wrócił do tematu swojego pierwszego małżeństwa. Oto, co zdradził.
Kiedy w 1998 roku Jan Englert poślubił młodszą o 25 lat byłą studentkę, Beatę Ścibakównę, w mediach zawrzało. Wiele osób zwracało uwagę na dzielącą ich różnicę wieku. Englert miał już za sobą jedno nieudane małżeństwo z gwiazdą polskiego kina, Barbarą Sołtysik.
Zobacz także: Tak wygląda codzienność Barbary Sołtysik. Pierwsza żona Englerta zmaga się z chorobą
Różnica wieku nie była jednak żadną przeszkodą dla miłości, która połączyła uwielbianych aktorów. Beata Ścibakówna i Jan Englert świętują w tym roku 26. rocznicę ślubu i wciąż udowadniają, że łączy ich prawdziwe uczucie. Owocem ich związku jest ukochana córka - Helena Englert, która smykałkę do aktorstwa odziedziczyła w genach.
24-latka robi wszystko co może, by udowodnić światu, że sławne nazwisko nie wystarczy do zrobienia kariery. Aktorka mimo młodego wieku ma na swoim koncie role w popularnych produkcjach. Można ją było zobaczyć między innymi w "Barwach szczęścia", "Diagnozie", "Znakach" czy "#BringBackAlice", gdzie wcieliła się w główną rolę.
Helena to jednak niejedyne dziecko legendarnego aktora. Jan Englert doczekał się także trójki pociech z małżeństwa z Barbarą Sołtysik. W trakcie ich związku na plan przyszli Katarzyna, Małgorzata i Tomasz.
Englert i Sołtysik uchodzili za zgodne małżeństwo. Konsekwentnie stronili od skandali oraz ujawniania szczegółów ze swojego życia w mediach. Nic więc dziwnego, że wieści o ich rozwodzie po trwającym 33 lata związku były dla wielu sporym zaskoczeniem. Okazuje się, że relacja trwała tak długo z konkretnego powodu. Jan Englert nieoczekiwanie wyjawił prawdę o swoim pierwszym małżeństwie.
"Umówiliśmy się z żoną, że nie rozstaniemy się, dopóki dzieci nie będą dorosłe. I tak się stało. Nie przeszkodziło to wszystkim mediom pisać, że ‘zostawił żonę z trojgiem dzieci’. Moje dzieci miały już wtedy 20 lat, więc nie były dziećmi" - wyznał Jan Englert w niedawnej rozmowie z Marcinem Prokopem.
Zobacz także:
Wieści ws. żony Englerta nadeszły znienacka. Nagle sama wyznała, proceder trwał latami
Wieści o Annie Dymnej ujrzały światło dzienne. Tego już nie ukryje
Beata Ścibakówna ogłosiła, co postanawia ws. męża. To już przesądzone