Prawie była aktorka z "Barw szczęścia" nie chce podzielić losu Kożuchowskiej!
Rudowłosa aktorka z "Barw szczęścia" oznajmiła ostatnio, że odchodzi z serialu. „Na żywo” dowiedziało się, jaki los czeka graną przez nią bohaterkę. Skończy jak Hanka Mostowiak w kartonach?
Po informacji o tym, że celebrytka opuszcza „Barwy szczęścia”, pojawiły się pytania, jak scenarzyści poradzą sobie z tą sytuacją.
Przypomniano, że gdy Małgorzata Kożuchowska (45 l.) zrezygnowała z roli w „M jak Miłość”, zniknęła z ekranu, gdy grana przez nią Hanka wjechała autem w stertę kartonów.
Aktorka z "Barw szczęścia" pytana, czy nie zginie w taki sam sposób, odpowiedziała: „Mam nadzieję, że nie”.
Poinformowała producentów o swoich zamiarach dużo wcześniej, mieli więc czas, aby przygotować ciekawsze zakończenie jej roli.
Jak dowiedziało się „Na żywo”, koncepcja jest taka, że grana przez aktorkę Marta Walawska trafi do więzienia po tym, jak będąc pod wpływem alkoholu spowoduje wypadek samochodowy.
"Takie zakończenie nie zamknie Kasi drzwi i za jakiś czas będzie mogła wrócić do serialu, jeśli obydwie strony będą tego chciały" – mówi informator tygodnika.
Jakie plany ma teraz aktorka? Kuluarowe spekulacje, że zostanie gwiazdą TVN, nie sprawdziły się. Katarzyna skupi się na wychowywaniu synka Henia (2 l.) oraz na nowych projektach muzycznych.
