Premiera "Miłość na pierwszą stronę" pełna gwiazd. Bołądź i Kurdej-Szatan w oryginalnych kreacjach
W środowy wieczór na czerwonym dywanie odbyła się uroczysta premiera nowej kinowej produkcji Polsatu zatytułowanej "Miłość na pierwszą stronę". Opowieść o płomiennym romansie między "współczesnym Kopciuszkiem" a synem prezydenckiej pary trafi do kin już w ten weekend. Wydarzenie obfitowało w polskie gwiazdy w niezwykłych kreacjach. Olga Bołądź postawiła na czerń, a Ada Fijał i Barbara Kurdej-Szatan postawiły na ostre kolory.
Na premierze filmu "Miłość na pierwszą stronę" pojawił się prawdziwy tłum gwiazd. Główne role w debiutującej zaraz produkcji zagrali Olga Bołądź i Piotr Stramowski, a na ekranie towarzyszą im jeszcze m.in. Rafał Zawierucha, Magdalena Schejbal, Magdalena Koleśnik, Ewa Telega czy Mateusz Damięcki. Romantyczna komedia wyprodukowana przez Polsat opowiada o niezwykłym spotkaniu między zdradzoną przez poprzedniego chłopaka Niną (w tej roli Bołądź), a granym przez Stramowskiego synem pary prezydenckiej.
Ona jest zwykłą dziewczyną, która rozpoczęła właśnie karierę paparazzo, o nim mówi się, że to najlepsza partia w kraju. Niespodziewanie rodzi się między nimi uczucie, ale na drodze do szczęścia staną porzuceni kochankowie, pędzące za sensacją media i oczekiwania społeczeństwa. Czy Ninie i Robertowi uda się przezwyciężyć wszelkie przeciwności losu? Dowiecie się o tym już od 7 października, bo właśnie w ten piątek film trafi do kin.
Uroczysta premiera produkcji odbyła się w środowy wieczór w Kinogramie w warszawskiej Fabryce Norblina. Na czerwonym dywanie nie zabrakło gwiazd z najwyższej półki. Olga Bołądź zaprezentowała się w zmysłowej, obcisłej czarnej kreacji i długich kozakach. Na suknię w tym samym kolorze postawiła też Maria Sadowska, która dołożyła do tego czarno-białą skórzaną kurtkę. Inne zaproszone gwiazdy wybrały dokładnie odwrotne podejście i pokazały się fotoreporterom w jaskrawej kolorystyce.
Barbara Kurdej-Szatan ubrała elegancki komplet w kanarkowym kolorze, Ada Fijał wybrała zieleń, zaś Sandra Kościelniak ciemne bordo. Na wyróżnienie zasługuje też sukienka Katarzyny Zdanowicz łącząca głęboki pomarańcz z czarnymi akcentami. Wszystkie kreacje znajdziecie w zamieszczonej poniżej galerii.
Zobacz też:
Olga Bołądź odeszła z Kościoła. Wyjaśnia powody.
Piotr Stramowski i Katarzyna Warnkie: "Chcemy świecić przykładem".
Niebezpieczne syropy na kaszel. Stoją za serią zgonów dzieci?
