Reklama
Reklama

Prezenterka "Dzień Dobry TVN" spotkała się z dosadną reakcją widzów. "Ta pani ma wadę wymowy"

Organizatorzy aktualnej edycji Top of the Top Sopot Festiwal muszą mierzyć się z falą krytyki zawiedzionych słuchaczy, którzy już od pierwszego dnia zaczęli narzekać na to, co dzieje się podczas imprezy. Zaraz po tym, jak w sieci pojawiło się wiele komentarzy na temat problemów z dźwiękiem oraz wykonawców śpiewających z playbacku, internauci zaczęli narzekać na... jedną z prowadzących.

Burza wokół tegorocznego Top of the Top Sopot Festiwal

Tegoroczny Top of the Top Sopot Festival już pierwszego dnia budzi skrajne emocje. Zarówno widzowie, którzy mieli okazję oglądać imprezę w sopockim amfiteatrze, jak i ci zgromadzeni przed telewizorami narzekali na jakość występów i problemy z nagłośnieniem.

Duże kontrowersje wywołał przede wszystkim koncert Roberta Gawlińskiego. Słuchacze byli mocno rozczarowani formą wokalną lidera Wilków i w sieci pojawiło się wiele głosów krytyki.

Reklama

Niektórzy porównali sceniczne popisy piosenkarza do spektakularnej wtopy Mandaryny sprzed niemal dwudziestu lat, która przeszła do historii sopockiej imprezy.

Sandra Hajduk mocno skrytykowana przez widzów TVN

Niestety sytuacja nie uległa poprawie także następnego dnia Top Of The Top Sopot Festiwal, podczas którego muzycy, rywalizując o Bursztynowego Słowika, prezentowali utwory z lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku.

Po zakończeniu koncertu szybko okazało się, że na taryfę ulgową ze strony widzów nie mogli liczyć nawet prowadzących wydarzenie. Sandra Hajduk, która - wraz z Agnieszką Wożniak-Starak, Janem Pirowskim i Mateuszem Hładkim - na scenie sopockiego amfiteatru zapowiadała kolejnych artystów, również nie przypadła do gustu widzom.

Na oficjalnym instagramowym profilu wydarzenia pojawiło się mnóstwo niepochlebnych komentarzy dotyczących... fatalnej dykcji prezenterki "Dzień Dobry TVN", która kiedyś zajmowała się plotkami w jednym z portali. 

"Ta pani ma wadę wymowy, sepleni i szeleści, serio, wy ją dajecie do prowadzenia?" - oburzał się jeden z internautów.

"Prowadząca musi mieć bezbłędną dykcję i czysty głos. A Pani Hajduk sepleni. Nie da się tak. Bo tak po prostu nie można" - dodał kolejny.

"Jak można wziąć na prowadzącą osobę z tak wielką wadą wymowy, sepleniącą? Może ktoś mi to wytłumaczyć?" - pytała się oburzona fanka.

Rozumieliście, co Sandra do was mówi?

Zobacz też:

Izabella Krzan z TVP przechodzi do TVN. Poprowadzi program "Dobry wieczór"

TVN musi zmienić plany. Nie tak maiła wyglądać prezentacja ramówki

Internauci krytykują Top of The Top Festival w Sopocie. Mają konkretne uwagi

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Sandra Hajduk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy