Prezes TVP oficjalnie ogłosił ws. Katarzyny Dowbor. Nagły zwrot w życiu dziennikarki "PnŚ"
Katarzyna Dowbor chyba nie spodziewała się tego, co usłyszy na konferencji ramówkowej TVP. Prezes stacji w pewnym momencie zwrócił się oficjalnie do zebranych, by ogłosić pewną nowinę dotyczącą dziennikarki. Gwiazda nie kryła wzruszenia. W końcu sama przemówiła, reagując na słowa swojego szefa.
Katarzyna Dowbor od kilku miesięcy jest jedną z nowych gwiazd TVP. Dostała posadę w "Pytaniu na śniadanie", gdzie prowadzi wydania śniadaniówki wraz ze sporo młodszym Filipem Antonowiczem.
Gwiazdy nie mogło więc zabraknąć na prezentacji jesiennej ramówki stacji. Okazało się, że niespodziewanie jej nazwisko padło także na scenie.
Prezes Telewizji Polskiej Tomasz Sygut miał coś ważnego do zakomunikowania.
"Jesienią z kopyta rusza Fundacja Telewizji Polskiej. Na jej czele stanie Katarzyna Dowbor" - ogłosił oficjalnie.
Potem dodał, że do tej pory TVP kojarzyła się nie najlepiej widzom, ale to się zmieni.
"Zdajemy sobie sprawę, że to pierwszy krok, żeby ta instytucja znów słynęła z tego, co jest w niej najlepsze — z wiarygodności, a nie z tego, z czym w ostatnim czasie się kojarzyła" - dodał.
Dziennikarka była tym wyraźnie poruszona. W końcu sama wyszła na scenę, by powiedzieć kilka słów.
"Drodzy państwo, nie ma nic piękniejszego, niż pomaganie i zawsze marzyłam o tym, żeby ta telewizja publiczna, dla wszystkich, pomagała tym, którzy są wykluczeni, którzy są w najtrudniejszej sytuacji. Bardzo dziękuję, że mamy podobne zdanie, panie prezesie" - wyznała ze sceny.
Prezes Tomasz Sygut skomentował całą sytuację wymownym zdaniem.
"Nie mogliśmy mieć innego" - dodał na koniec.
Czytaj też:
Katarzyna Dowbor o wszystkim wiedziała. Syn się wygadał
Niewesoło w domu Dowbor. Wszystko przez nową pracę syna
W "Pytaniu na śniadanie" nerwowa atmosfera. Nadchodzą kolejne zmiany. "To nieuchronne"