Reklama
Reklama

Problemy Igi Świątek powróciły. "Siadała na ławce i płakała"

Niestety, Wimbledon 2022 zakończył się dla Igi Świątek (21 l.). Po dotarciu do 3 tury rozgrywek na trawiastym korcie, musiała zmierzyć się z mocniejszą od siebie zawodniczką. Co o swojej porażce sądzi polska tenisistka?

Materiał zawiera linki partnerów reklamowych

Po wspaniałej serii 37 zwycięskich meczów z rzędu, bycia światową liderką w rankingu WTA i najlepszą tenisistką XXI wiekuIga Świątek pożegnała się z Wimbledonem 2022. Wyraźnie było widać, że młoda Polka nie miała pomysłu na ten mecz.

Reklama

Oglądaj Wimbledon 2022 na Polsat Box Go

Wimbledon 2022 żegna Igę Świątek

W sobotę Iga Świątek musiała pożegnać się z kolejnym etapem gry na Wimbledonie 2022. Choć tenisistka znana jest z tego, że woli korty o twardej nawierzchni, tym razem to Francuzka, Alize Cornet była lepsza na korcie i wygrała z Igą Świątek (4:6, 2:6). Jak polska tenisistka oceniła swoje zmagania na korcie?

"Najlepsi potrafią się dostosować do nawierzchni, ja jeszcze nie potrafię" - powiedziała Iga Świątek na konferencji prasowej po odpadnięciu w trzeciej rundzie Wimbledonu 2022. 

Iga Świątek po przegranej w Wimbledonie 2022

Iga Świątek zdaje sobie sprawę, co jest jej mocną, a co słabą stroną. Po przegranej miała świadomość swoich braków i wcale tego nie kryła.

Starsza o 11 lat Francuska, Alize Cornet o wiele lepiej radziła sobie na trawie, niż Iga Świątek. Popełniła jedynie 8 błędów, podczas gdy Świątek aż 33.

Iga Świątek "siadała na ławce i płakała

Komentator sportowy, Witold Domański w rozmowie w "Przeglądzie sportowym" przed trzecią walką w Wimbledonie podsumował, co dotychczas się działo na korcie.

"Pierwsze spotkanie nie było żadnym wyzwaniem dla Igi. Było zbyt łatwo. Drugi mecz pokazał, że Iga Świątek może mieć okres kilku gemów, kiedy nie trafia forhendem. To dla mnie dość kuriozalna sytuacja, ale to jej się już zdarzało za dawnych lat. Wtedy siadała na ławce i płakała. Potem już się to nie zdarzało i wygrała 37 meczów z rzędu. Teraz widzieliśmy, że takie rzeczy potrafią się zdarzyć. Oby nie miało to miejsca w kolejnym meczu, który będzie trudniejszy niż ten, który oglądaliśmy".

Niestety, passa Igi Świątek skończyła się w Londynie, ale fani i tak są jej wdzięczni za moc sportowych emocji!

Materiał zawierał linki partnerów reklamowych

Zobacz także:

Wimbledon 2022: oto zarobki tenisistów za każdy etap. POWALAJĄCE kwoty czekają na uczestników

Iga Świątek jest najlepszą tenisistką XXI wieku! Pobiła rekord, ale "nie uważa się za legendę"

Iga Świątek wyjawiła uczucia wobec Mai Chwalińskiej: "Jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami"

Agnieszka Radwańska powraca na Wimbledon 2022! Chce powiększyć swój i tak ogromny majątek?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Iga Świątek | Wimbledon 2022
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy