Program Młynarskiej schodzi z anteny
To chyba największa klapa Agaty Młynarskiej (48 l.). Jej program "Się kręci" prawdopodobnie już w listopadzie zniknie z ramówki.
O tym transferze przez ostatnie miesiące donosiły wszystkie media - Agata Mlynarska rozstała się z telewizją Polsat i wróciła na stare śmieci - do TVP - tłumacząc, że stęskniła się za widzami.
Jednak na telewizyjnych korytarzach aż wrzało od plotek, że dziennikarka śmiertelnie obraziła się na Ninę Terentiew. Powodem miało być to, że "caryca" program "Nasz nowy dom" powierzyła nie Agacie (choć podobno to ona go wymyśliła), a Katarzynie Dowbor.
Młynarska więc uniosła się honorem i przyjęła ofertę TVP, mimo że ta siedem lat temu pozbyła się jej, argumentując, że... jest za stara na wizję.
Dziennikarka dostała do prowadzenia w telewizyjnej Jedynce nowe show "Świat się kręci". Niestety, jak podaje "Twoje Imperium", jej nowe "dziecko" wkrótce zniknie z anteny - ostatni odcinek ma zostać wyemitowany w połowie listopada. Powód?
Format okazał się totalną klapą - po dwóch tygodniach nadawania oglądało go średnio 800 tys. widzów, czyli o ponad milion mniej, niż stacja miała rok temu o tej samej porze, gdy emitowała "Dobranockę" dla dzieci.
Agata Młynarska nie musi się martwić o to, że znajdzie się na bruku, gdyż jej kontrakt przewiduje, że jeszcze przez około dwa lata będzie doradcą zarządu TVP do spraw nowych formatów.
***
Telewizja Polska zdementowała podane przez tygodnik "Twoje Imperium" informacje, że magazyn “Świat się kręci" w połowie listopada br. spadnie z anteny Jedynki. "To nieprawda. Nie widzę żadnego zagrożenia dla emisji tego programu. 'Świat się kręci' osiąga coraz lepsze wyniki, jesteśmy z niego zadowoleni" - informuje portal Wirtualnemedia.pl Piotr Radziszewski, dyrektor TVP1.