Przemysław Cypryański zasłynął w "M jak miłość"
Przemysław Cypryański zadebiutował rolą Kostka, kolegi Oli Lubicz ze studiów w telenoweli "Klan". Wielka popularność przyszła nieco później, kiedy młody aktor dołączył do obsady serialu "M jak miłość". Jako Kuba Ziober błyskawicznie podbił serca telewidzów. Z czasem zaczął dostawać kolejne propozycje i można go było zobaczyć w takich produkcjach, jak "Dlaczego nie", "Fenomen", czy "Jeszcze raz".
Wszyscy byli w szoku, kiedy nieoczekiwanie, 12 lat temu, Przemysław Cypryański obwieścił, że rezygnuje z pracy w "M jak miłość".
"Po sześciu latach wspólnie z produkcją stwierdziliśmy, że czas się rozstać. Mój bohater na pewno nie zginie. Chyba nic nie jest w stanie przebić śmierci w kartonach. To będzie taki wyjazd, z którego raczej nie wrócę" - mówił wówczas w rozmowie z Super Expressem.
Ten krok nie sprawił jednak, że kariera młodego aktora nabrała tempa. Wręcz przeciwnie - propozycje zawodowe przestały się pojawiać, a Cypryański zniknął z ekranów. Ostatnio można go było zobaczyć w epizodycznych rolach oraz w serialu "Uroczysko". Niebawem jednak wszystko ma się zmienić.
Odmieniony Przemysław Cypryański wraca na ekran
Aktor zdecydowanie nie próżnował przez ten czas. Na jego instagramowym profilu można zauważyć, że mocno zaangażował się w ćwiczenia siłowe. Chętnie chwali się w sieci kadrami, na którym widać jego wyćwiczoną sylwetkę. Niezmienny został tylko zarost, który od lat jest stałym elementem wizerunku artysty.
Wiele wskazuje na to, że już niedługo Cypryańskiego będzie można zobaczyć w zupełnie nowej roli. Tym razem dołączy do obsady serialu "Na Wspólnej". Prawdopodobnie pojawi się na planie jeszcze w wakacje.
Spodziewaliście się?
Zobacz także:
Wielokrotnie odmawiał udziału w "TzG". Zaskakujący zwrot akcji ws. Pawła Małaszyńskiego
Zaskakujące wieści ws. związku Sylwii Grzeszczak. Przyjaciel wyjawił wszystko
