Przejęty Badach potwierdził przed wszystkimi ws. żony. Jest tak jak ludzie przewidywali
Kuba Badach dzięki przyjęciu propozycji jurorowania w "The Voice of Poland" zaczął na nowo wzbudzać wielkie zainteresowanie mediów plotkarskich. Piosenkarz najczęściej bywa jednak pytany o swoją znaną żonę i teściów. Na ogół muzyk ucina szybko temat, ale teraz coś się zmieniło. W najnowszym wywiadzie mocno otworzył się na temat ukochanej.
Kuba Badach z show-biznesem związany jest od wielu już lat. Najgłośniej zrobiło się jednak o nim w momencie, gdy związał się z Aleksandrą Kwaśniewską.
Przygotowania do ślub i sama ceremonia były jednym z najgorętszych tematów w tamtym czasie. Zainteresowanie nimi trwało zdecydowanie dłużej. Potem pojawili się nowi "bohaterowie bulwarówek".
Aż tu nagle Kuba Badach postanowił znów mocniej zaznaczyć swoją obecność w mediach. Dzięki pracy w "The Voice of Poland" niemal każdego dnia pojawiają się o nim jakieś nowe informacje. Sporo miejsca poświęcono chociażby jego konfliktowi z Michałem Szpakiem.
Potem uwaga skupiła się na jego małżeństwie z Aleksandrą Kwaśniewską. Niedawno niezłe poruszenie wywołały słowa Jolanty Kwaśniewskiej, która wprost została zapytana o brak wnuków.
"Chciałabym być babcią, myślę, że to jest fajna funkcja. Ja bym była babcią taką "po bandzie" - wyznała w TVP Info, a potem dodała, że spełnia się w roli "loli" - babci dla psiaków córki i zięcia.
Z kolei Badach jakiś czas temu otworzył się na temat tego, jak wygląda jego codzienność z Olą. Zdradzi, że żona zaangażowała się w pomoc przy nagrywaniu jego nowej płyty. Jej teksty są ponoć tak dobre, że Badach po przeczytaniu jednego z nich, zalał się łzami.
Po finale "The Voice of Poland" przyznał się przed wszystkimi, jak łączenie pracy z życiem domowym wpływa na ich małżeństwo. Jest tak jak ludzie przewidywali.
"U nas nie ma to w ogóle przełożenia na relację małżeńską, ponieważ Ola po prostu pisze świetnie, świetnie czuje muzykę, świetnie czuje moją muzykę. Ta współpraca o dziwo wychodzi nam tak organicznie, tak płynnie, tak miękko, że ja robię swoje, ona robi swoje. Kładzie mi tekst, pyta, co myślę, ja zazwyczaj nie mam pytań" - wyznał w rozmowie ze Światem Gwiazd.
Na koniec ogłosił publicznie, do czego szykują się wraz z Olą. Kuba do końca nie traci nadziei, że ukochana stanie na wysokości zadania:
"Składam teraz solową płytę. Mam nadzieję, że większość tekstów będzie Oli" - przyznał się przed wszystkimi Badach.
Zobacz także:
Badach dał mu swój numer telefonu. Finał był niespodziewany, żona publicznie ogłosiła
Prawda w sprawie Kwaśniewskich wyszła na jaw. Jest inaczej, niż ludzie myśleli