Przekazali cudowne wieści, a tu takie wzburzenie. Wywołali ogromne zamieszanie
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski postanowili połączyć siły i razem wesprzeć Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Ten szczytny cel spotkał się jednak z ogromnym wzburzeniem ze strony niektórych osób, a to dlatego że w poprzednich latach rzekomo mieli nie wspierać zbiórki. Jest to jednak nieprawda.
Cichopek i Kurzajewski to nazwiska, które od dłuższego czasu wzbudzają emocje. Choć sam ich związek nie budzi już takiej sensacji, jak wówczas, gdy oficjalnie potwierdzili, że są razem, to i tak od czasu do czasu skupiają na sobie wyjątkową uwagę.
Wielkimi krokami zbliża się finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, w którą co roku włączają się niemal wszystkie znane osoby. Najczęściej przekazują one cenne przedmioty, które fani mogą wylicytować.
Cichopek i Kurzajewski połączyli siły i ogłosili, że również włączają się w akcję. Poinformowali, w jaki sposób można przekazać datki i wtedy się zaczęło!
Mogłoby się wydawać, że tak cudowna informacja jedynie ucieszy ich fanów. Tymczasem, jak się okazuje, nie we wszystkich wywołała ona pozytywne emocje.
Znaleźli się tacy, którzy zarzucili parze, że w poprzednich latach mieli nie promować aktywnie zbiórki i powielać narrację Telewizji Publicznej, która przed zmianami nie włączała się czynnie w WOŚP.
"Gdzie byliście przez ostatnie lata? Jakoś nie było was widać", "Super, że wreszcie możecie przestać ukrywać się ze swoimi poglądami", "Haha ale się uśmiałam gdy zobaczyłam ten post. Rok temu była cisza, para nawet się nie zająknęła a teraz chcąc pracować dalej w śniadaniówce trzeba było ,,pochwalić"" - czytamy.
Ci jednak, którzy tak twierdzą, mijają się z prawdą. Zarówno Cichopek, jak i Kurzajewski, deklarowali w poprzednich latach, że wspierają WOŚP. W ubiegłym roku oboje sfotografowali się z serduszkami dając jasno do zrozumienia, że niezależnie od wszystkiego, popierają ten szczytny cel.
Zobacz też:
To ona ma zastąpić Nowakowską w "Pytaniu na śniadanie". A to nie koniec
Wieści o kolejnych zwolnieniach w "PnŚ". Nie tylko Opczowska i Nowakowska. Padło kolejne nazwisko