Reklama
Reklama

Przelała się czara goryczy. Wolny rzucił papierami w TVP. Ma pretensje o jedno

Tomasz Wolny był związany z TVP od wielu lat. Z publicznym nadawcą związał się w 2010 roku, ale odkąd zaszły tam znaczące zmiany, zapewne zdawał sobie sprawę, że rozstanie może być nieuniknione. I tak też się właśnie stało. Tyle że ostatecznie to on sam podjął decyzję, że kończy wieloletnią współpracę.

Wolny pracował w TVP przez czternaście lat

Tomasz Wolny zaczynał swoją karierę w TVN-ie. Po ponad dwóch latach przeniósł się do TVP, któremu został wierny przez lata. Aż do teraz. Właśnie zamieścił pełen żalu post, w którym poinformował, że definitywnie rozstaje się z publicznym nadawcą.

Nie jest tajemnicą, że w Telewizji Publicznej od miesięcy zachodzą zmiany, a wielu znanych prezenterów już pożegnało się ze swoimi posadami. Najdotkliwiej odczuli to prezenterzy "Wiadomości", a także "Pytania na śniadanie". Nie oszczędzono przy tym nawet Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego, którzy wydawali się pewnikami do pozostania w stacji.

Reklama

Jednym z prowadzących "PnŚ" był także Tomasz Wolny. Jemu również podziękowano za pracę w śniadaniówce, jednak nadal współpracował z TVP.

Aż do teraz. Jedno wydarzenie sprawiło, że zdecydował się definitywnie zakończyć współpracę ze stacją.

Tomasz Wolny kończy współpracę z TVP

Co takiego wydarzyło się, że przelała się czara goryczy i Tomasz Wolny zdecydował się na dobre zakończyć współpracę z TVP? Otóż, na Instagramie zamieścił pełen żalu post, w którym poinformował, że nowe władze stacji nie pozwoliły mu poprowadzić tradycyjnego już koncertu odbywającego się 1 sierpnia.

"(...) Cierpliwie czekałem na decyzję w tej sprawie, ale skoro wszystko jasne, to tym samym ostatecznie rozstaję się z Telewizja Polską. Kilkunastoletni rozdział, który okazał się niesamowitą przygodą (bo gdy robisz to, co kochasz, to trudno mówić o pracy) dobiegł końca" - napisał stanowczo, dodając, że zawsze starał się dawać z siebie wszystko.

Na koniec zamieścił także prośbę, aby koncert, który tym razem poprowadzi ktoś inny, miał wielu odbiorców i by na placu zgromadziły się tłumy.

W komentarzach pojawiło się wiele słów wsparcia od koleżanek i kolegów z TVP, m.in. od Rafała Mroczka i Rafała Patyry.

Zobacz też:

Tomasz Wolny obwieścił to pod osłoną nocy. Oficjalnie potwierdził po zwolnieniu z TVP

Tomasz Wolny przerwał milczenie. Tuż przed północą zamieścił poruszający wpis

Zwolniony razem z kolegami Wolny nareszcie przemówił. O poranku przerwał wielotygodniowe milczenie

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Wolny | TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy