Przełom w sprawie Madeleine McCann. Policja ustaliła podejrzanego?
Sprawa małej Madeleine pomimo upływu 15 lat wciąż wzbudza duże zainteresowanie mediów na całym świecie. Przez te wszystkie lata prowadzone jest śledztwo, które niestety do tej pory nie wskazało winnego. Parę dni temu portugalska prokuratura podała do opinii publicznej, że ma oficjalnego podejrzanego.
Madeleine McCann miała zaledwie 4 lata, kiedy zaginęła w 2007 roku. Najprawdopodobniej została ona porwana z hotelowego pokoju w ośrodku wypoczynkowym Mark Warner w Algarve w Portugalii. Chociaż śledztwo rozpoczęło się natychmiast po zgłoszeniu zaginięcia dziecka, to do tej pory nie udało się skazać winnego.
Od wielu lat poszukiwania trwają, a rodzice nie tracą nadziei. Sprawa jest na tyle medialna, że postanowił zainteresować się nią Netflix, który nakręcił dokument na temat tej historii.
Okazuje się, że sprawa Madeleine McCann już niedługo może się wyjaśnić. Jakiś czas temu policja podejrzewała Christiana Bruecknera, który obecnie przebywa w więzieniu za gwałt.
Mężczyzna nie został jednak oskarżony oficjalnie. Parę dni temu na prośbę niemieckiej policji, portugalska prokuratura w końcu nadała mu status oficjalnego podejrzanego.
BBC podaje, że portugalscy prokuratorzy wydali oświadczenie, w którym oznajmili, że 20 kwietnia 2022 roku Christian Brueckner zyskał status "arguido", czyli oficjalnego podejrzanego w sprawie zaginięcia Madeleine McCann.
Portugalska prokuratura napisała w oświadczeniu, że istnieją "silne oznaki" wskazujące na popełnienie przez mężczyznę przestępstwa. Christian B. zaprzecza jakiemukolwiek udziałowi w zniknięciu 4-letniej Madeleine.