Reklama
Reklama

Przemek Kossakowski i Martyna Wojciechowska: Nagły rozwód, a teraz taka sensacja. W TVN aż huczy od plotek!

Przemek Kossakowski i Martyna Wojciechowska rozwiedli się już na pierwszej rozprawie pod koniec lipca. Wiele wskazuje jednak na to, że tak szybko o sobie nie zapomną. Jak donosi jeden z tygodników, problemy małżeńskie podróżniczki mogą mieć spory wpływ na jej dalszą karierę w TVN. Po ostatnich zmianach, które zaszły w stacji, pozycja Martyny mocno się osłabiła...

Przemek Kossakowski i Martyna Wojciechowska rozwiedli się już na pierwszej rozprawie pod koniec lipca. Wiele wskazuje jednak na to, że tak szybko o sobie nie zapomną. Jak donosi jeden z tygodników, problemy małżeńskie podróżniczki mogą mieć spory wpływ na jej dalszą karierę w TVN. Po ostatnich zmianach, które zaszły w stacji, pozycja Martyny mocno się osłabiła...

Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski rozwiedli się pod koniec lipca. Małżonkowie zrobili to zdalnie, chcąc uniknąć stresującego spotkania twarzą w twarz.

Okazało się, że wyrok zapadł już na pierwszej rozprawie i to z... orzeczeniem o winie Kossakowskiego.

"Martynie udało się ponoć udowodnić w sądzie, że całkowitą winę za rozpad małżeństwa ponosi jej były mąż. Wyrok jest nieprawomocny, możliwe więc, że Kossakowski zechce się od niego odwołać" - informował Pudelek.

Reklama

Sami zainteresowani w żaden sposób nie skomentowali sprawy. Niespodziewanie za to "Kosa" niedługo po rozwodzie zamieścił za to wpis na Instagramie, w którym pogratulował awansu Lidii Kazen, z którą od lat ma bardzo bliskie relacje.

Nowa szefowa kanału TVN chce ściągnąć Kossakowskiego

Kobieta została bowiem nową szefową kanału TVN. Wcześniej była dyrektor programową stacji TTV. Nie jest tajemnicą, że to właśnie Kazen odkryła Kossakowskiego i uczyniła z niego gwiazdę. 

Szybko pojawiły się więc spekulacje, że być może "Kosa" niebawem wróci do pracy w telewizji, z której jakiś czas temu zrezygnował. Z pewnością byłoby to dość niezręczne dla jego byłej już żony, która przez lata była jedną z największych gwiazd TVN, bo cieszyła się wielkim uznaniem Edwarda Miszczaka. 

Po wprowadzonych zmianach jej pozycja nie jest już tak mocna. Jak donosi "Na Żywo", nowa szefowa TVN planuje spore zmiany w ofercie programowej, a nowej ramówki nie wyobraża sobie bez zatrudnienia "Kosy". 

"Przemek wróci. Lidka na pewno go do tego namówi" - przekonuje informator tygodnika. 

Czarne chmury nad Wojciechowską

Niestety, Martyna znalazła się w dość nieciekawej sytuacji. W TVN aż huczy od plotek na temat jej przyszłości w stacji...

"Na korytarzach TVN dużo mówi się o tym, że może nie być dla niej miejsca w stacji. Nowa szefowa bardzo ceni sobie pomysły i odwagę w eksperymentowaniu Przemka" - zdradza w rozmowie z tygodnikiem jeden z menedżerów TVN.

Na tym nie koniec złych wieści dla fanów Wojciechowskiej...

"Jak się dowiadujemy, najbliższej jesieni najprawdopodobniej zabraknie programu Martyny 'Na krańcu świata'" - donosi tygodnik. 

Ponoć dziennikarka już od jakiegoś czasu przygotowywała się na takie okoliczności.

"Od dawna stara się zabezpieczyć na przyszłość. Dlatego założyła fundację, współpracuje w ramach reklamy z producentami odzieży i sprzętu podróżniczego, założyła kanał na YouTube z własnymi wywiadami" - wylicza informator tygodnika. 

Czy to jednak zaspokoi jej ambicje? W końcu Wojciechowska to zwierzę telewizyjne...

Zobacz także:

Kossakowski przerwał milczenie po rozwodzie z Wojciechowską. Zrzucił niezłą "bombę". "Ja się cieszę"

Wojciechowska i Kossakowski: Sensacyjny przebieg rozprawy rozwodowej. I to z kilku powodów

Kulisy rozwodu Wojciechowskiej i Kossakowskiego. Już wiadomo, dlaczego Przemek wziął winę na siebie

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Przemysław Kossakowski | Martyna Wojciechowska | Lidia Kazen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy