"Przepraszam prezydenta Lecha Kaczyńskiego"
Michał Figurski żałuje swojej wypowiedzi, w której obraził prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Na łamach jednego z dzienników przeprasza...
W audycji "Poranny WF" nadawanej w stacji Eska Rock, Kuba Wojewódzki (46 l.) i Michał Figurski (36 l.) zażartowali z prezydenta. Wojewódzki udawał polskiego dziennikarza, a Figurski korespondenta BBC, tłumaczącego jego słowa na angielski.
Za każdym razem, gdy Kuba mówił "Lech Kaczyński", Michał tłumaczył: "Small, retarded, stupid man called president od Poland Lech Kaczyński", czyli: "mały, niedorozwinięty, głupi człowiek zwany prezydentem Polski".
Obaj zostali zawieszeni przez władze Eski. Śledczy sprawdzają, czy słowa: "Mały, niedorozwinięty, głupi człowiek zwany prezydentem Polski" obrażają Lecha Kaczyńskiego.
Figurski żałuje: "Chciałbym tylko jeszcze raz podkreślić, że nie chciałem nikogo obrazić. Na pewno nie chciałem urazić prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Jeśli stało się inaczej, przepraszam" - mówi w rozmowie z "Dziennikiem".
"Bardzo żałuję, że ten skecz został odebrany jako moja opinia o prezydencie Lechu Kaczyńskim. A ja odgrywałem tylko skecz, który miał ośmieszyć zagranicznych dziennikarzy, którzy często komentują wydarzenia w Polsce, nie mając zielonego pojęcia o tym, co w naszym kraju się dzieje".
Zapytany, czy powtórzyłby skecz zdając sobie sprawę z konsekwencji, odpowiedział: "Nigdy w życiu. Nie jestem samobójcą. Po pierwsze naprawdę nie chciałem nikogo obrazić, a po drugie nie chciałem sprowadzać takich kłopotów na mego pracodawcę i współprowadzącego. Żałuję, że tak to wszystko wyszło".