Reklama
Reklama

Przez lata milczała, a teraz znienacka takie wyznanie. "My z Sebastianem..."

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka są małżeństwem od sześciu lat. Choć ich związek nie jest tajemnicą, to rzadko opowiadają o życiu prywatnym. Teraz jednak, ku zaskoczeniu wielu, Paulina uchyliła rąbka tajemnicy o tym, jak prowadzą swój dom. Co ciekawe, skupiła się także na swoich pociechach.

Długo nie chcieli przyznać, że są razem

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka długo uchodzili za jedną z najbardziej tajemniczych par w polskim show-biznesie. Przez spory okres w ogóle nie pokazywali się razem publicznie, a także nie wspominali o sobie w wywiadach. Wręcz można było odnieść wrażenie, że ich związek jest tylko wymysłem tabloidów.

Reklama

Podobnie było zresztą, gdy Bułecka przez kilka lat spotykał się z Kayah. Choć teoretycznie wszyscy o tym wiedzieli, oni nigdy potwierdzili wprost swojego uczucia.

Z Pauliną Krupińską jednak było inaczej. W końcu otwarcie przyznali, że są ze sobą w związku, choć nie chcieli za bardzo rozgadywać się na temat życia prywatnego. Nie chadzają również razem na imprezy celebryckie, choć zdarzały się wyjątki.

Para doczekała się dwojga dzieci, sześć lat temu zdecydowali się też na ślub. Ku zdziwieniu wielu, Paulina Krupińska w najnowszym wywiadzie uchyliła rąbka tajemnicy na temat ich wspólnego życia rodzinnego.

Krupińska i Karpiel prowadzą dom otwarty

W rozmowie z "Plejadą" Paulina Krupińska przyznała, że cała czwórka jest ze sobą bardzo zżyta, a jej pociechy są niezwykle otwarte na świat. Jak sama zauważyła, być może jest to wynikiem tego, że wraz z Sebastianem prowadzą dom otwarty.

"To jest tak super, że to są tak otwarte dzieci, przez to, że my z Sebastianem prowadzimy taki otwarty dom. Do nas co chwila ktoś przyjeżdża, my do kogoś jedziemy czy z kimś gdzieś jeździmy, więc one nie mają problemu, żeby w nowych sytuacjach się odnaleźć i to jest super" - wyznała.

Dodała także, że nie może się nadziwić, jak czas szybko leci. Dopiero co trzymała ich w ramionach, a teraz oboje już będą chodzić do szkoły. Ona sama zamierza być dla nich wsparciem niezależnie od tego, ile będą miały lat.

"Mamą będę zawsze i zawsze to będą moje dzieci i nieważne czy będą miały 20 lat, czy 30, czy 40, to będę zawsze z taką miłością na nich patrzeć, mimo że już założą swoje rodziny" - skwitowała.

Zobacz też:

Wieści ws. Karpiela-Bułecki z ostatniej chwili. Mąż Krupińskiej oficjalnie ogłosił

Tak Krupińska i Karpiel-Bułecka urządzili się w góralskiej chacie. To prawdziwa perełka

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Paulina Krupińska | Sebastian Karpiel Bułecka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy