Przez śmierć ojca doceniła życie. Zmarła na tę samą, podstępną chorobę
5 października mija już dziewięć lat od śmierci aktorki Anny Przybylskiej. Pomimo swojej ciężkiej walki z rakiem, nie poddawała się i nie traciła pogody ducha. Niewiele osób jednak wie, że na raka trzustki zmarł też jej ojciec. To przez jego odejście całkowicie zmieniła swoje podejście do życia.
Anna Przybylska zmarła 5 października 2014 roku. Jej walkę o powrót do zdrowia obserwowała cała Polska. Aktorka chorowała na raka trzustki. W Gdańsku wycięto złośliwego guza, a następnie czekała na nią ciężka rekonwalescencja.
W swoich ostatnich słowach powiedziała: "Patrz, mnie nie będzie, a życie będzie toczyć się dalej. Pewnie ludzie będą mówili: przynajmniej już się nie męczy. A wiesz, ja bym chciała się jeszcze pomęczyć, byle tylko żyć". Pomimo walki o powrót do zdrowia, Ania zmarła w wieku 36 lat.
Rak trzustki krążył w rodzinie Przybylskich. Ania dowiedziała się o chorobie ojca, gdy miała 16 lat. Niestety, Bogdan Przybylski od czasu postawienia diagnozy, przeżył jedynie półtora miesiąca. Śmierć ojca, którą musiała przeżyć w tak młodym wieku, mocno nią poruszyła. W jednym z wywiadów stwierdziła, że ten mroczny czas odbił się na jej dorastaniu.
"Mój tata był dużo starszy, gdy się urodziłam, miał 36 lat. Kiedy umarł, obiecałam sobie, że nigdy nie będę starą matką, bo nie dopuszczę do tego, by moje dziecko zostało kiedyś bez jednego z rodziców. Bo wiem, jakie to okropne, najgorsze, co może się przytrafić. Zostawia ślad w duszy na całe życie"- mówiła Przybylska w rozmowie z magazynem "Viva!".
Aktorka poddawała się częstym badaniom, aby jak najszybciej zostać zdiagnozowaną. Pomimo braku podejrzeń lekarzy, aktorka ciągle czuła się zmęczona, miała bóle brzucha. Zły stan zdrowia i samopoczucia doprowadził do depresji.
"To wszystko daje się łatwo wytłumaczyć: wyczerpująca opieka nad gromadką dzieci, stres, obowiązki zawodowe. O tym, że depresja może być pierwszym objawem raka trzustki, nikt z bliskich Ani nie wie" - czytamy w biografii aktorki "Ania".
Anna Przybylska była jedną z najpopularniejszych aktorek młodego pokolenia. Zadebiutowała w filmie "Ciemna strona Wenus" Radosława Piwowarskiego. W roku 1998 zadebiutowała w telewizji niezapomnianą rolą Marylki w emitowanym w TVP2 serialu "Złotopolscy". Popularność przyniósł jej także udział w wielu filmach, takich jak: "Ciemna strona Wenus", "Kariera Nikosia Dyzmy", "Sęp" czy "Bilet na księżyc". Życie prywatne dzieliła z Jarosławem Bieniukiem, z którym doczekała się trójki dzieci: Oliwii, Szymona i Janka.
Anna Przybylska zochowana została w Gdyni.
Zobacz też:
Syn Anny Przybylskiej wspomina matkę. Jego słowa chwytają za serce
Jarosław Bieniuk o ostatnich chwilach Anny Przybylskiej
Grób Anny Przybylskiej wygląda zjawiskowo. Widok łapie za serce