Przybylska: Czekając na syna
Ania Przybylska (32 l.) Boże Narodzenie spędzi z najbliższymi - partnerem Jarkiem, dziećmi oraz dziadkami, którzy już cieszą się z narodzin kolejnego wnuka...
W łódzkim mieszkaniu aktorki przed świętami zapanowało zamieszanie. Dzieci - Oliwka (8 l.) i Szymon (5 l.) - pakują zabawki, a ich mama szykuje eleganckie ubrania, w których rodzina zasiądzie przy wigilijnym stole.
Humory dopisują, tym bardziej, że Jarosław Bieniuk przerwę w treningach i kilka dodatkowych dni może wykorzystać na wyjazd nad ukochane morze, gdzie mieszkają dziadkowie Oliwii i Szymona.
- Bardzo się za nimi stęskniliśmy. Jakoś nie wyobrażamy sobie wigilii w Łodzi... - mówi sportowiec "Imperium TV".
Na świątecznej kolacji cała rodzina spotka się w dwupoziomowym mieszkaniu gwiazdy na gdyńskim Fikakowie. W przygotowaniu tradycyjnych potraw pomogą aktorce siostra, mama oraz teściowa.
Na stole znajdzie się m.in. barszcz z uszkami i łosoś, za którym aktorka przepada, szczególnie teraz, gdy spodziewa się dziecka. Jej znajomi żartują, że zachcianki wskazują na chłopaka.
- Znamy już płeć dziecka, ale nie chcemy tego zdradzać - mówi twardo piłkarz. Wtajemniczeni są tylko najbliżsi: dziadkowie oraz Oliwia i Szymon.
Podczas świątecznych spotkań z rodziną aktorka zapewne podejmie decyzję, gdzie urodzi dziecko. - Gdynia byłaby idealnym miejscem, gdyby nie to, że Oliwka chodzi do szkoły w Łodzi. Anka nie chce zmieniać jej środowiska - mówi tygodnikowi znajoma aktorki. A termin rozwiązania zbliża się. Rodzina powiększy się już za trzy miesiące...
(s)
(nr 51)