Przyłapano ich razem na mieście, ale to nie wszystko. Niektórzy byli w szoku
Paweł Deląg i Dorota Goldpoint mają się ku sobie? Wiele na to wskazuje. Ostatnio po raz kolejny zostali sfotografowani w swoim towarzystwie. Tym razem wybrali się do restauracji, a kilka dni temu do klubu tanecznego. Jedna z osób, która ich tam spotkała, była bardzo zdziwiona faktem, ile mają energii.
Paweł Deląg ma za sobą wiele nieudanych związków. Był zakochany tak w kobietach z show-biznesu, jak i zupełnie anonimowych. Doczekał się także dwóch synów z dwiema różnymi kobietami. Matką starszego jest aktorka Katarzyna Gajdarska.
Od jakiegoś czasu media rozpisują się o aktorze w kontekście jego rzekomego związku z projektantką Dorotą Goldpoint. Para bowiem kilkukrotnie już została przyłapana razem. On sam zresztą niedawno wyznał, że jest zakochany, choć nie zdradził, w kim. Przyjaciółka obojga w rozmowie z "Super Expressem" wyznała z kolei niedawno tajemniczo, że tych dwoje bardzo się polubiło.
Czyżby jednak było to coś więcej niż przyjaźń? Wiele na to wskazuje. "Super Express" zamieścił teraz zdjęcia ze wspólnego wyjścia pary do restauracji. Wedle relacji tabloidu, ponoć byli wpatrzeni w siebie jak w obrazek i nie dało się nie zauważyć, że dobrze się ze sobą czują.
"Cały czas byli wpatrzeni w siebie. Paweł wręcz przeszywał Dorotę wzrokiem, ona posyłała mu uśmiechy. Widać, że doskonale czują się w swoim towarzystwie" - twierdzi informator tabloidu.
Ale to nie wszystko. Kilka dni wcześniej z kolei byli widziani razem na zabawie tanecznej, gdzie bawili się do samego rana. I wigoru im nie brakowało.
"Byłem w szoku, że dojrzali ludzie mają w sobie tyle energii. Widać między nimi wyjątkowy magnetyzm. Jeśli w życiu są tak dopasowani do siebie jak na parkiecie to na pewno się ze sobą nie nudzą" - wyznał tabloidowi pracownik klubu.
Kto wie, może to właśnie projektantka okaże się tą jedyną w jego życiu. Trzymamy kciuki.
Zobacz też:
Paweł Deląg został... dziadkiem! Posypały się liczne gratulacje!
