Reklama
Reklama

Psi skandal na festiwalu w Międzyzdrojach

Podczas tegorocznego Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach doszło do przykrego incydentu - pies Zofii Czerwińskiej pogryzł pupila Bohdana Gadomskiego.

Choć impreza już za nami, aktorka długo jeszcze będzie wspominać to, co wydarzyło się w hotelowym korytarzu. Jej pupil, czarny sznaucer Dżek, pogryzł pudla morelowego Bubu Mon Cheri Bohdana Gadomskiego, dziennikarza "Angory".

Jak mówią świadkowie, starcie wyglądało bardzo groźnie. Weterynarz stwierdził u pudla nie tylko poważne zadrapania, ale i wstrząs mózgu. Przez kilka dni pies nie wychodził z hotelowego pokoju, a jego pan, śmiertelnie obrażony, wręczył aktorce rachunek na 200 zł za wizytę u psiego specjalisty.

Czerwińska nie wierzy, że Dżek byłby skłonny do agresji. "Jest cudownym czarującym przyjacielem, który wydobył mnie z depresji po mojej ciężkiej chorobie i śmierci Mamusi" - pisze artystka na swojej stronie. 

Reklama

Dodaje, że jej "brodacz monachijski" ma wielką miskę zabawek, których nie niszczy, i dwa misie, które przytula. Najbardziej lubi te piszczące...
"Przyciska w pysku tak, by za każdym razem piszczały inaczej. Gra na nich" - precyzuje. "Wychowany jest przez kotkę za pomocą lania po pysku - bardzo ją kocha, ale ona jest niedostępna i on musi ją prosić o łaskę".

Bubu natomiast jest championem - złotym medalistą wystaw w Berlinie, Bratysławie i Budapeszcie. Na koncie ma 50 złotych medali, 38 pucharów i 6 tytułów dożywotnich. Zagrał w dwóch filmach - "Mantra" w reż. Bronisławy Nowickiej oraz "Lawstorant" w reż. Mikołaja Hamerskiego.

Był także bohaterem kilku programów telewizyjnych oraz artykułów prasowych.


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Zofia Czerwińska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy