Publikacja Anety Kręglickiej wprawiła ludzi w osłupienie. Aż trudno uwierzyć
Znana polska modelka Aneta Kręglicka zachwyca tak jak za młodych lat. Na balu charytatywnym pojawiła się w wieczorowej kreacji, która zapiera dech w piersiach. Czerwony oraz zwiewny materiał, odkryte plecy i długość aż do samej ziemi sprawiły, że internet oszalał na jej punkcie. Zobaczcie sami.
Aneta Kręglicka mimo 58 lat na karku dalej prezentuje się jak młodziutka modelka. Jej figura, wybierane stylizacje i delikatny makijaż doskonale dopełniają obrazek świadomej swoich zalet kobiety, zachwycającej fanów z całego świata.
Choć Aneta na pewno dołożyła wszelkich starań, by jej najnowsza stylizacja nie pozostała niezauważona, jak sama podkreśliła - nie to było najważniejsze dnia, którego wyjęła ją z szafy.
“Bal charytatywny Hospicjum Dar Serca i Fundacji Q Marzeniom już za nami, To był naprawdę wspaniały wieczór. Bardzo udana licytacja, znakomita muzyka, wiele serdecznych rozmów i tańce do rana. Cieszę się, że mogłam tu z Wami być. Do następnego razu" - napisała pod swoimi zdjęciami i nagraniami.
Komentujący nie zostawili złudzeń na temat tego, co sądzą o wybranej przez Kręglicką kreacji.
- "Pani to naprawdę musi być aż tak piękna? No naprawdę... Tak nie można".
- "Mody się można nauczyć... ale z takim wdziękiem i klasa trzeba się urodzić. Piękna kobieta świadoma swego piękna".
- "Jest Pani piękna kobieta, aż miło patrzeć na Panią sama natura".
W mediach społecznościowych Kręglicką obserwuje ponad 100 tysięcy osób. Jej popularność sprawiła, że już jakiś czas temu postanowiła zabrać głos na temat tajemnicy swojej wiecznej urody...
"Wbrew temu, co może myślą niektórzy, stosuję wyłącznie naturalne zabiegi. Moim ulubionym zabiegiem od lat jest mezoterapia i rzeczywiście stosuję ją co trzy miesiące. Mniej więcej wtedy, gdy mam czas. Czasami dwa razy do roku zdarza mi się skorzystać z laserów. A tak to naprawdę pielęgnacja i masaże. Sama masuję sobie ciało i twarz. To są naprawdę moje codzienne zabiegi" - opowiadała w rozmowie z "Faktem".
Choć niektórzy mogą nie być usatysfakcjonowani taką odpowiedzią, w rozmowie z Wirtualną Polską podkreśliła, że unika jedzenia i napoi, które nie służą ciału, przestrzega diety i ćwiczy aż dwie godziny dziennie.
Przez social media zdradziła za to, że ma wypracowane pewne rytuały:
"Dzień zaczynam ciepłą wodą z cytryną, zimą plus imbir. Śniadanie jem duże, są to płatki owsiane na wodzie z gotowanym też na wodzie jabłkiem z cynamonem i goździkami, do tego orzechy, śliwki suszone i koniecznie gęsty, śmietankowy jogurt. Poza tym jajka, sery i mój wynalazek - mozarellę z powidłami plus czarna kawa. Obiad to zwykle mieszane pieczone i surowe warzywa, ziarna, zawsze awokado, rukola lub inne sałaty, ryby. Unikam mięsa i makaronów, ale uwielbiam pizzę, burratę i sushi. Kolacji nie jadam, czasami pieczone jabłko lub owoc, nie za późno".
Czytaj też:
Została Miss Świata dzięki ojcu. Prawda wyszła na jaw po latach