Reklama
Reklama

Pyrek i Rokita: Miłość po przejściach

By być razem, Monika Pyrek (30 l.) i Norbert Rokita (45 l.) musieli zmienić całe swoje życie. Kiedy się poznali, ona była w związku na odległość, on miał żonę i dwójkę dzieci.

Dla niej zostawił karierę w Warszawie (jako jeden z pierwszych w Polsce założył agencję marketingu sportowego; obecnie jest menedżerem sportowym) i przeprowadził się do Szczecina. Są razem od siedmiu lat. Poznali się podczas pracy przy eventach sportowych.

"Pierwszy raz Monika wpadła mi w oko w 2001 roku w Kanadzie na mistrzostwach świata" - wspominał Norbert na łamach miesięcznika "Prestiż". Tyczkarka związana była wówczas z lekkoatletą Jackiem Bocianem, on miał rodzinę - żonę i dwójkę dzieci, dziś 17-letniego Antka i 11-letnią Marysię.

Reklama

Zakochał się jednak i postanowił zmienić dla Moniki swoje życie. Jak mówi, bolało, jednak mimo problemów i dzięki jej cierpliwości dzisiaj nie ma sobie nic do zarzucenia. "Mam nadzieję, że zrobiłem wszystko, żeby nasze życie ułożyło się dobrze" - zaznacza.

Wiosną 2004 roku kupili wspólne mieszkanie na trzecim piętrze w okolicy Deptaku Bogusława w Szczecinie oraz dom w dzielnicy Pogodno, gdzie często odwiedza ich jego syn.

Córce Marysi zaproponował, że nauczy ją skakać o tyczce. "Ucieszyła się, więc chyba niedługo pozna się z Moniką" - mówił rok temu. Z dziećmi spędza dwa weekendy w miesiącu oraz święta.

Monię - jak ją nazywa - kocha przede wszystkim za siłę charakteru i oczy, ona Norbisia za to, że jest dobrym człowiekiem, od którego wiele się uczy. Zaręczyny do dzisiaj wywołują na ich twarzach uśmiech - przyniósł jej słoneczniki, kiedy spała, jednak potknął się i runął z nimi na łóżko.

Na ślub ciągle nie mają czasu. Planują dziecko. "Mój syn się śmieje i liczy, ile będę miał lat, jak urodzi mu się braciszek lub siostrzyczka. (...) Ale w sporcie to trudno do końca przewidzieć" - dodaje Norbert. Na razie trzyma kciuki za Monikę i jej występ w "Tańcu z gwiazdami".

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Taniec z gwiazdami" | Monika Pyrek | związek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy