Radość w domu Beaty Tadli. Dziennikarka świętuje ważne wydarzenie
Beata Tadla obecnie wiedzie szczęśliwe życie u boku Michała Cebuli. Wcześniej jednak prezenterka nie miała szczęścia w miłości. O zakończeniu jej związku z Jarosławem Kretem media rozpisywały się wielokrotnie. Mało kto pamięta jednak wcześniejszego ukochanego Tadli. Owocem tego związku jest dorosły już syn Jan. Oto co słuchać u chłopaka, który właśnie skończył 24 lata.
Beata Tadla pierwszy raz wychodziła za mąż w wieku niespełna 20 lat. Związek te nie przetrwał jednak próby czasu. Później dziennikarka związała się z dziennikarzem Radosławem Kietlińskim, z którym była do 2014 roku. Owocem tego związku jest urodzony w 2001 roku syn Jan.
Kolejnym wybrankiem serca Beaty Tadli był znany prezenter pogody Jarosław Kret. Rozstanie pary, które miało miejsce w 2018, odbiło się szerokim echem w mediach.
Obecnie Beata Tadla pozostaje w nieformalnym związku z Michałem Cebulą. Historia znajomości tej pary jest naprawdę ciekawa. Otóż dziennikarka w poszukiwaniu miłości udała się do swatki. Zapłaciła więc za to, by wskazała ona jej mężczyznę do związku. Jak widać, kobieta wiedziała co robi, ponieważ Beata i Michał są małżeństwem od 2021 roku.
Syn Beaty Tadli i Radosława Kietlińskiego skończył właśnie 24 lata. Jan jest już dorosłym mężczyzną, świadomym tego, że związek jego rodziców nie przetrwał próby czasu z konkretnych powodów.
"Ja się bardzo cieszę, że oni się rozstali, uważam, że czasami jest tak, że relacje po prostu nie wychodzą. Bardzo cieszę z tego powodu, że moi rodzice, co prawda w różnym odstępie czasowym, ale znaleźli sobie drugie połówki, ułożyli sobie życie i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy" - mówił Jan w rozmowie z "Co za tydzień".
Jan właśnie świętował swoje 24 urodziny, czym dumna mama oczywiście pochwaliła się w mediach. Beata Tadla udostępniła na Instastory zdjęcie z synem, które podpisała:
"Żyj najpiękniej, synku".
Jan Kietliński podobno wciąż szuka swojej ścieżki zawodowej. Swego czasu podjął studia na kierunku "stosunki międzynarodowe" w języku angielskim. Zrezygnował z niech jednak na rzecz filologii szwedzkiej. Znana matka tłumaczyła wtedy, że jej syn kocha podróże i odkrywanie świata.
Jan interesuje się także tematami politycznymi. Na swoim instagramowym profilu wielokrotnie komentował wydarzenia, które działy się przy naszej wschodniej granicy. Kto wie, być może kiedyś zobaczymy go w roli prezentera w telewizji.
Zobacz też:
Beata Tadla miała spędzić z Jarosławem Kretem resztę życia. Na obietnicy ślubu się skończyło
Doniesienia zza zamkniętych drzwi domu Tadli i męża. Ich rodzina się powiększyła
Tadla efektywnie schudła. Zaczęła specjalistyczne odżywianie