Reklama
Reklama

Rafał Grabias wróży koniec „Królowych życia”. Prorocze słowa?

Rafał Grabias, który z Dagmarą Kaźmierską rozstał się w gniewie, uważa, że po jej odejściu program „Królowe życia” straci sens istnienia. Tymczasem Kaźmierska coraz śmielej planuje swoją przyszłość w Egipcie…

Rafał Grabias i Gabriel Seweryn byli jednymi z najbardziej wyrazistych postaci, jakie przewinęły się przez program „Królowe życia”. Wprawdzie ich telewizyjna kariera trwała osiem sezonów, jednak potrafili pożegnać się z hukiem.

Rafał i Gabriel rozstali się z programem w niejasnych i nigdy nie wyjaśnionych okolicznościach. Biorąc pod uwagę, z jak wielką niechęcią traktowali później Dagmarę, gwiazdę „Królowych życia” trudno opędzić się od wrażenia, że mogła mieć z tym coś wspólnego. 

Kiedy półtora roku temu zamieściła na Instagramie zdjęcie, pokazujące, jak obdarza słodkim buziaczkiem producenta programu, Rafał nie mógł powstrzymać się od kąśliwego komentarza. Pod zdjęciem postanowił dać do zrozumienia, jak bardzo program stracił na odejściu jego i Gabriela: 

Reklama

Odpowiedź Dagmary sugerowała wówczas, że trafił w czuły punkt. Była sutenerka odpowiedziała mu w soczystym stylu: 

Czyli, jak można wnioskować z tej wymiany zdań, rozstali się w gniewie…

Rafał Grabias wróży koniec "Królowych życia"

Jednak nawet niechętny Dagmarze Rafał pojmuje, że jej odejście z programu oznaczałoby jego koniec. A tymczasem Dagrmara coraz śmielej planuje swoje nowe życie w Egipcie…Kupiła już dom i łódź do wożenia turystów. 

Grabias postanowił zabawić się we wróżkę i w rozmowie z Jastrząb Post przepowiedzieć przyszłość programowi: 

Myślicie, że ten ambitny projekt, jakim są „Królowe życia” rzeczywiście przejdzie do historii? 

***


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Rafał Grabias | "Królowe życia" | Dagmara Kaźmierska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy