Rafał Maślak miał groźny wypadek! Umieścił relację na... Snapchacie!
Rafał Maślak (26 l.) był uczestnikiem groźnie wyglądającego wypadku. Pokazał wszystko na... Snapchacie!
Celebryci mają nowe medium, poprzez które porozumiewają się ze swoimi fanami.
Snapchat to ostatnio najchętniej używana przez nich aplikacja.
Celebryci umieszczają dzięki niej krótkie filmiki, które nagrywają zaraz po przebudzeniu, w czasie jedzenia, sprzątania, gotowania itp.
Niektórzy, jak na przykład Marta Wierzbicka, uwielbiają tworzyć snapy w trakcie jazdy samochodem.
Nie trzeba chyba tłumaczyć, jak bardzo jest to niebezpieczne.
Snapchat stał się miejscem, gdzie celebryci bez żenady odkrywają swoje najbardziej prywatne przeżycia i codzienne zdarzenia.
Zrobił tak na przykład Rafał Maślak, który zaraz po groźnie wyglądającym wypadku drogowym po prostu... wyjął telefon i zaczął mówić do swoich fanów.
Mister Polski dokładnie zrelacjonował całe zajście.
Okazuje się, że celebryta potrącił psa, który wskoczył mu pod koła. Jakby tego było mało w jego samochód uderzyło jadące za nim z dużą prędkością auto!
I choć pojazd Maślaka nie doznał aż tak wielkiej szkody, drugi kierowca nie miał tyle szczęścia. Jego auto wpadło do rowu!
Na szczęście, o czym dowiedzieliśmy się oczywiście ze snapów Maślaka, nikomu nic się nie stało. Oba samochody zostały jednak zabrane przez lawety, co również możemy obejrzeć w krótkich filmikach nagranych przez celebrytę.
Czy Rafał Maślak nie powinien zająć się wypadkiem, zamiast swoim telefonem? Uważacie, że to już przesada?
