Rafał Patyra zdradził żonę i ma dziecko z kochanką, a teraz takie niespodziewane wieści. Bolesny cios dla gwiazdy TVP
Rafał Patyra jakiś czas temu wywołał sporą sensację, gdy przyznał się do zdrady. Z kochanką doczekał się nawet dziecka, ale ostatecznie wrócił do żony, bo "odcięcie od sakramentów" po rozwodzie było dla niego nie do wyobrażenia. Żona wybaczyła mu skok w bok i od lat wiodą szczęśliwe życie. Niestety, ostatnio niewesoło zaczęło się też dziać w życiu zawodowym dziennikarza TVP...
Rafał Patyra od lat związany jest z Telewizją Polską. Prywatnie od 22 lat jest mężem Joanny, o której w wywiadach jednak opowiadał dość niechętnie. Medialną bombę zrzucił dość niespodziewanie w rozmowie z katolickim "Dobrym Tygodniem".
Dziennikarz nie kryje się bowiem ze swoją gorliwą religijnością. Być może to z tego powodu jego wyznanie o tym, że zdradził żonę, a kochanka urodziła mu dziecko, wywołało tak wielkie poruszenie...
Religijny dziennikarz wyjawił bowiem, że po ślubie zaliczył skok w bok. Okazało się do tego, że kochanka zaszła z nim w ciążę. Rozwód nie wchodził jednak w grę, bo Patyra nie wyobrażał sobie życia w grzechu.
"Nie wiedziałem, w którą stronę iść. Jedni znajomi doradzali, żebym odszedł do tamtej kobiety. Inni, żebym został z rodziną. Przeciąganie liny, rozważanie wszystkich za i przeciw trwało jakieś trzy lata. (...) Kiedy sobie myślałem, że odejdę do tamtej kobiety i będę odcięty od sakramentów, bardzo mnie to bolało" - wyznał w "Dobrym Tygodniu".
Zaskakująca okazała się też reakcja żony. Ta, gdy się o wszystkim dowiedziała, udała się po poradę do księdza. Ten namówił ją, by dała niewiernemu mężowi drugą szansę i tak też uczyniła. Potem pojechali wspólnie na pielgrzymkę.
"Wiedziała, że trzeba ratować to małżeństwo, walczyć o nie, mimo wszystkich ran, jakie jej zadałem. Pewnego dnia zaproponowała mi, żebyśmy razem pojechali do Częstochowy na spotkanie Wspólnoty Mamre. (...) Z pomocą Boga zacząłem wychodzić z kryzysu" - dodał.
Do dziś małżonkowie są razem i doczekali się czworga wspólnych dzieci.
Niestety, ostatnio nie najlepiej zaczęło się dziać w życiu zawodowym Patyry. Od kilku lat dziennikarz prowadził bowiem w TVP "Rodzinny Ekspres", w którym promowano "rodzinne wartości w duchu chrześcijaństwa"/
Stacja podjęła jednak decyzję o zakończeniu emisji.
"Wszystko co dobre kiedyś się kończy. „Rodzinny Ekspres” też dojechał do swojej stacji końcowej. 284. odcinek był jednocześnie ostatnim. To był wyjątkowy czas, to była wielka wartość i piękna podróż" - przekazał smutne wieści Rafał w ostatnim odcinku, dodając jednak, że w miejsce "Ekspresu" ma pojawić się inny program.
Zobacz też:
Rafał Patyra: Nie do wiary, kto jest jego fanem! To dlatego dostał pracę w katolickiej rozgłośni...
Dziennikarz TVP miał wypadek! Musiał przejść skomplikowaną operację!
Karolina Pisarek po zdradzie chodziła na terapię. "To była dla mnie trauma"