Rafał Grabias i Gabriel Seweryn zapisali się w historii programu „Królowe życia” jako jedna z najbarwniejszych par. Wprawdzie ich telewizyjna kariera nie trwała zbyt długo, za to w jej trakcie panowie umiejętnie podsycali zainteresowanie sobą, publikując na Instagramie zdjęcia ze swojego życia.
Nie zabrakło podejrzeń, że wiele z nich jest zwyczajnymi ustawkami, jednak liczył się efekt. Na początku 7. sezonu ogłosili, że rozstają się po 18-letnim związku, po czym wrócili do siebie, tylko po to, by znów się rozstać. Z profilu Rafała na Instagramie znikło zdanie „Kocham Gabriel Seweryn”, a Gabriel zaczął spotykać się z innym mężczyzną. Następnie znów się zeszli, zaadoptowali wspólnie dwie kury o imionach Jadwiga i Fryderyk, niestety miłość znów nie wytrzymała próby czasu.
Rafał z "Królowych życia" o rozstaniu z Gabrielem
Rafał Grabias w rozmowie z Jastrząb Post ujawnia, że nie ma już szans na reaktywację związku:
Bardzo dużo się zmieniło. W zasadzie cały przewrót, bo to nie tylko rozstanie, ale też trzeba było sobie uporządkować swoje życie zawodowe. Ta energia i ten blask właśnie wynika z faktu, że znalazłem w końcu swoją drogę. Ja robię teraz nowy projekt, "Ciotka na działce", jestem przeszczęśliwy, bo wróciłem do swojej starej miłości, czyli rośliny, tarasy, balkony – wszystko należy do mnie.
Niestety, rozstanie nie przebiegło w przyjaznej atmosferze, zwłaszcza że nowym chłopakiem Gabriela został mężczyzna, o którym Gabriel wypowiadał się niemiło, a w porywach wręcz wrogo:
Jest to trochę zagmatwane, ponieważ były różne sytuacje. Mnie też karmił takimi rzeczami. Ja jestem teraz sam i cieszę się wolnością. Jestem spełniony, mam swoje rośliny i po prostu żyje. Z Gabrielem pozostajemy w takich bardzo chłodnych relacjach. Gabriel ma już swoje nowe życie i nie chciałbym być jakąś kością niezgody. Taka była decyzja Gabriela i nie pozostało mi nic innego, jak się po prostu do niej odnieść, zatrzasnąć drzwi i zacząć swoje życie na nowo. To on poinformował mnie, że to koniec.
***








